20. edycja Festiwalu Unsound

20. edycja Festiwalu Unsound
Dla osób zainteresowanych współczesną muzyką, skorych do eksperymentowania i pragnących nowości, październik to jednocześnie początek sezonu klubowego i zwiastun najciekawszego festiwalu muzycznego w naszym kraju.

 

Festiwal Unsound, bo o nim mowa, to ośmiodniowy program po brzegi wypełniony najbardziej intrygującymi zjawiskami na współczesnej scenie muzycznej. Koncerty na żywo, światowe premiery, wyjątkowe kolaboracje, a do tego dyskusje, performensy i warsztaty. Z okazji dwudziestego jubileuszu imprezy, krakowski festiwal pojawi się ze swoimi wydarzeniami również w Nowym Jorku, Adelajdzie i Warszawie.

Zgodnie z tradycją, program festiwalu Unsound zbudowany jest wokół motywu przewodniego – w tym roku jest to hasło BUBBLES. Bąbelki stanowią nawiązanie do szampana i jubileuszowej edycji festiwalu, ale nie tylko. Temat przewodni to także nawiązanie do baniek społecznych i informacyjnych, wewnątrz których izolujemy się od reszty świata,  łącząc się  doświadczeniami kreowanymi przez geopolitykę i globalne media. Wreszcie, jest to odwołanie do teorii kryzysu finansowego amerykańskiego ekonomisty Hymana Minsky’ego, który opisał 5 faz życia bańki spekulacyjnej: nierównowagę, boom, euforię, zbieranie zysków i panikę.

Artyści i artystki będą eksplorować motyw tegorocznej edycji przez pryzmat kultury, życia społecznego oraz muzyki, ale nie tylko przy pomocy dźwięku. Oprócz DJ setów i występów live, organizatorzy zaplanowali bogaty program interdyscyplinarnych warsztatów, dyskusji i spotkań z twórcami, dziennikarzami i przedstawicielami międzynarodowej branży muzycznej. Udział w wydarzeniach towarzyszących festiwalowi jest bezpłatny.

W Radiu LUZ o festiwalu Unsound

Przez dwadzieścia lat istnienia Unsound konsekwentnie zaskakiwał lokalizacjami wydarzeń. Koncerty odbywały się w tak niecodziennych sceneriach, jak podziemia kopalni soli w Wieliczce, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, czy specjalnie zaadaptowane, postindustrialne obiekty rozsiane po mieście. I choć legendarne noce w przestrzeniach Hotelu Forum przeszły do historii, organizatorom udało się zaprosić publiczność do klubu 89, jak żywcem wyjętego z filmów Davida Lyncha.

Kuratorzy festiwalu sprawnie identyfikują najciekawsze zjawiska na scenie globalnej, nie tracąc jednocześnie z oczu lokalnego podwórka. Dzięki temu w Krakowie usłyszymy pokaźną reprezentację artystek i artystów z Polski. W trakcie ośmiu dni wystąpią między innymi 1988TONFA, Krenz, FOQL, oraz madikoptah związana z wrocławską ekipą regime, a tym samym redakcją muzyczną Akademickiego Radia LUZ. Na dokładkę, rozchwytywana na całym świecie VTSS oraz enigmatyczny bakblivv, który odpowiada również za tegoroczną identyfikację wizualną festiwalu.

Wystąpi też pokaźna reprezentacja Ukrainy, a wśród niej: Poly Chain, Nikolaienko, Alyona Alyona, shjva i Heinali.

Jako że Unsound słynie z uwagi skierowanej daleko poza “zachodniocentryczną” bańkę, zapowiedziano występy między innymi multidyscyplinarnej artystki Slim Soledad z Brazylii, indonezyjskiego duetu Raja Kirik, Nigeryjczyka DJ Tobzy czy beli z Korei Południowej. W harmonogramie znalazł też miejsce ekscytujący ugandyjski kolektyw NYEGE NYEGE, łączący tradycyjne nurty afrykańskie z muzyką klubową.

Kode9 wystąpi z audiowizualną premierą materiału z nowego wydawnictwa, pojawi się też amerykański duet 700 Bliss, czyli DJ Haram i MC Moor Mother tuż po premierze albumu wydanego przez Hyperdub. Producent Slikback z Kenii zaprezentuje najnowszy audiowizualny materiał – efekt współpracy z Weirdcore’m z Wielkiej Brytanii. Wystąpią także Diana Azzuz i Rina Priduvalova z kijowskiego wydawnictwa Standard Deviation. Obok nich na scenie pojawi się eksperymentalne trio Phelimuncasi z RPA, blendujące futurystyczne bity i afrykańskie dziedzictwo.

Unsound odbędzie się między 9 a 16 października 2022 r. w Krakowie.

Co prawda wszystkie karnety festiwalowe mają już swoich właścicieli, ale wciąż dostępne są bilety na poszczególne wydarzenia. Harmonogram i szczegółowe informacje znajdziecie na stronie internetowej festiwalu.

Magdalena Sikorska