Blokowisko – Produkty
Stoję i się zastanawiam. Myślę, analizuję, badam detale. Uprawiam overthinking. A wszystko przez to, że mam za dużo wyboru. Możliwości. Alternatyw. I co? No właśnie nic, bo dalej nie wiem po jakie Produkty sięgnąć ze sklepowej półki. Przychodzi do mnie kluczowe pytanie: czego ja tak naprawdę chcę? czego my wszyscy chcemy?
Sprawnej metafory odnoszącej się do problemów miejskiego społeczeństwa dokonali nie po raz pierwszy. Mimo tego całkiem możliwe, że dopiero się rozkręcają, co wnioskować można chociażby z faktu niedawnego poszerzenia składu o multiinstrumentalistę Macieja „cobalta” Dydka. Już jako kwartet, Blokowisko wraca na polską scenę ze znakomitym singlem, który swoją ulotnością i retromanią przynosi na myśl neworderowskie syntezatory i remowskie janglowanie. Dysonans jaki tworzą te zgoła odmienne skojarzenia zaprasza do gorzko-słodkiego tańca kończącego outdoorową imprezę w ciepły, letni poranek.
Chłopaki przygotowali dla nas także konkretną trasę koncertową, która ziści się w czerwcu w różnych polskich lokalach. Wrocławiu – widzimy się w Uczuleniu!
Janek Dąbrowski