A Place To Bury Strangers – You Got Me
W żadnym razie nie będzie to niczym odkrywczym, jeśli przyznam, że gdyby jesień była gatunkiem muzycznym, to brzmiałaby mrocznie, rockowo, a już najzupełniej – post-punkowo. A gdybym miała być już tak całkowicie szczera i dokładna, postawiłabym znak równości między jesiennym brzmieniem a utworem You Got Me.
To prawdopodobnie ostatni przystanek przed najnowszym, długogrającym wydaniem A Place To Bury Strangers – zespół już w najbliższym czasie, bo dokładnie 4 października powróci z nową płytą – Synthesizer. Do tej pory mogliśmy się zachwycać zdecydowanie mocniejszym, a wręcz harsh noiseowym kawałkiem – Disgust, do którego niedawno dołączył jeden z pięciu naszych mocograjów – rzeczone już wcześniej You Got Me.
A Place To Bury Strangers w You Got Me prezentuje dysonans będący jednocześnie wyrazem katastrofizmu i miłości. To zapewnienie trwałości uczucia, jak i strach przed zatraceniem się w nim. Wszak kochanie nie jest najprostszą sprawą, zwłaszcza gdy od środka gryzie jakiś potwór. Dokładnie to widać w teledysku – ten romans z demonem okraszony niepokojącym echem i przyjemnym pobrzękiwaniem gitar.
Paulina Madej