A$AP Rocky – Taylor Swif

A$AP Rocky to postać, której tak na prawdę nie trzeba przedstawiać. Raper zdefiniował hip-hopowe brzmienie nowojorskiego Harlemu ubiegłej dekady. W wyczekiwaniu na najnowszy krążek artysty o tytule DON’T BE DUMB powoli otrzymujemy pierwsze muzyczne wizytówki, czego spodziewać się po nowym materiale artysty.

Najnowszy singiel nie zwiedza tak lubianych przez Rocky’ego psychodelicznych fuzji, lecz stawia na absolutną zabawę formą chwytliwego bangera. Prosty podkład autorstwa Hitkidd’a zabarwia charyzma, którą A$AP świecił już od początku swojej kariery. Kilka odsłuchów wystarczy, aby subtelna melodia zsamplowanego fletu w połączeniu z ciężką 808 zagościły na dłużej w pamięci niejednego słuchacza.

Wybranie Taylor Swif jako jednego z flagowych singli do promowania najnowszego krążka harlemskiego MC to dosyć ciekawa decyzja przez fakt, że utwór wyciekł w 2022 roku, zaraz po premierowym wykonaniu na festiwalu Rolling Loud w Lizbonie. Początkowo nie był on również brany pod uwagę podczas doboru materiału na najnowszy projekt rapera, lecz finalnie trafił na serwisy streamingowe 30 sierpnia bieżącego roku. Poza samym utworem, do sieci trafił również nagrany w Kijowie teledysk, za którego reżyserię odpowiadali Vania Heymann oraz Gal Muggia. O ile samo wideo trwa 3 minuty oraz 13 sekund, przetworzenie abstrakcji jaką przesiąknięty jest klip zajmuje ładnych parę godzin. Pies w garniturze czytający gazetę, delfin wyłaniający się z kałuży czy płonący samochód wbity w czwarte piętro bloku mieszkalnego to kilka z dziesiątek elementów wyjętych rodem z barwnego snu dziecka o bujnej wyobraźni. 

Wszystko wskazuje na to, że DON’T BE DUMB może być najbardziej ambitnym materiałem A$AP’a Rocky’ego. Plejada produkcyjnych gwiazd pokroju Madlib’a czy The Alchemist’a utwierdza w przekonaniu, że będziemy mieli do czynienia z topowymi produkcjami pełnymi pionierskich rozwiązań. Pytanie czy długo wyczekiwany następca TESTING zapoczątkuje nowy rozdział w karierze harlemskiego rapera? Na odpowiedź będziemy musieli poczekać do tegorocznej jesieni, podczas której Rocky ma szansę przypieczętować swój status współczesnej legendy amerykańskiego hip-hopu.

Jędrzej Śmiałowski