Brodka – Game Change
Never be, ever be, ever be, ever be
ever be, ever be, ever be
I’ll never be the same again
– śpiewa w swoim najnowszym singlu Game Change Monika Brodka, która w coldwave’owym stylu wraca do solowej wydawniczej działalności, pozostającej przez ostatnie 5 lat w stanie cichego zawieszenia (z wyłączeniem jedynie płytowej publikacji sesji MTV Unplugged).
Ci jednak, którzy tęsknią za stylówką rodem z jej ostatniego longpleja Clashes (2016) z pewnością będą musieli delikatnie nagiąć swoje oczekiwania, bo Brodka w 2021 roku odważnie sięga po syntezatory i popowy brutalizm (tożsamy z tym, który widać w stylizowanym teledysku w reżyserii samej artystki oraz Przemka Dzienisa, z gościnnym udziałem m.in. Kuby Grabowskiego a.k.a. Quebonafide), czym zdaje się redefiniować swoje dotychczasowe „muzyczne Ja”. Bo gdzie Granda, gdzie LAX, wspomniany już Clashes, brodkowa gorąca szesnastka z 2020 (prod. 1988) czy ostatnia współpraca z duetem PRO8LEM – a gdzie Game Change. Prawda?
A, no i przy okazji – nowy numer zapowiada premierę piątego albumu Moniki B., czyli BRUT. Data wydania: TBA. Czekamy!
Michał Rypel