Poczytaj i posłuchaj: Chwasty górą
Przeklęte chwasty! Zmora każdego ogrodnika. Może nie są to krwiożercze bestie, ale na pewno potrafią napsuć krwi, bo tylko czekają, aby zaszkodzić naszym ukochanym pomidorom czy marcheweczkom. To właśnie z nimi my, ogrodnicy, musimy się mierzyć za każdym razem, gdy zaglądamy do naszych ogrodów. Gorsze od nich są chyba tylko ślimaki. Ale… czym tak w zasadzie są chwasty? Czy są aż takie groźne jak je malujemy?
W przyrodzie nie istnieją ani chwasty, ani szkodniki, są tą jedynie określenia wymyślone przez ludzi dla organizmów, które są niepożądane w rzeczywistości, którą sami sobie wykreowaliśmy. Jedną z najbardziej podstawowych zasad ekologii jest to, że każda żywa istota ma swoje miejsce w ekosystemie i pełni w nim jakąś określona rolę. Dlatego dobrze by było, aby od dziś z naszej świadomości zniknęło określenie chwast, a w jego miejsce na stałe zagościły dzikie rośliny.
W obronie dzikich elementów flory należy wspomnieć o tym, że większość roślin, które określamy jako chwasty, wykazuje właściwości lecznicze. Najprostszym przykładem może być mniszek lekarski, niepoprawnie zwany mleczem, którego sama nazwa wskazuje na to, że ma właściwości lecznicze. Stanowi remedium na wiele chorób, stosowany jest nawet w leczeniu nowotworów.
Oprócz walorów leczniczych, dzikie rośliny mogą być wykorzystywane do celów kulinarnych. Pokrzywa czy podagrycznik powinny być traktowane jako lokalny superfood. Więc może od teraz zamiast z nimi walczyć, łatwiej będzie je po prostu zjeść w kolejnej zupie czy skorzystać z nich jako z zamiennika szpinaku, który rośnie w nienaturalnych szklarniach.
W audycji Na Synapsach na antenie Radia LUZ Paweł Chlastacz wraz z naszym radiowym specjalistą od roślin, Maciejem Makosiem, opowiedzieli jeszcze więcej o chwastach:
Audycji Na Synapsach możecie słuchać na naszej antenie w każdą środę o godzinie 17:00 i w sobotę od godziny 15:00.
Maciej Makoś