Coals – Pearls

Śląski duet Coals przeszedł długą drogę, zaczynając od generycznego (ale wciąż interesującego) indie popu, aby w końcu wykształcić unikatowe i niepowtarzalne brzmienie. Łukasz Rozmysłowski i Katarzyna Kowalczyk przez tych kilka lat wypracowali sobie zasłużoną pozycję na polskiej scenie muzycznej, podbijając serca coraz szerszej grupy słuchaczy. Senne, leniwie płynące dźwięki syntezatora serwowane przez Łukasza splatają się z głębokim wokalem Kachy, tworząc autorską mieszankę dream popu i cloud rapu.

Wydany w marcu album Docusoap dowodzi, że Coals to już nie dwójka dzieciaków goniących za marzeniami, ale profesjonalni muzycy, którzy nie tworzą przypadkowych dźwięków. Wszystko na tym albumie jest odpowiednio przemyślane: produkcja nie pozostawia niedosytu, a muzyka wciąga już od pierwszych dźwięków. Tak udanej płyty nie mogliśmy pominąć w końcoworocznych podsumowaniach.

Pearls to główny singiel promujący Docusoap, który oddaje esencję brzmienia albumu i idealnie podsumowuje to, co Coals osiągnęli przez ostatnie lata: pokłady nostalgii zręcznie zaszyte w muzyce i lekko rozmyty wokal Kachy. Ten hipnagogiczny chillwave zdradza zamiłowanie duetu do Deana Blunta, ale bynajmniej nie jest to żadna kopia, a w stu procentach autorskie dzieło, którym powinniśmy się chwalić wszędzie, gdzie się da.

Jakub Spiryn