Danger Mouse & Black Thought – Strangers

Spotykanie na ulicy przypadkowych nieznajomych może zakończyć się naprawdę różnie. Czasem przygodą dnia, innym razem dużym niesmakiem. W większości przypadków doznajemy jednak mdłej obojętności. Tak samo jest w sumie z nowymi produkcjami rapowymi odpalanymi w tak zwane ciemno. Ostatnią z takich akcji zafundował mi projekt Cheat Codes, o którym jeszcze niedawno nie miałem bladego pojęcia. Jak się okazało, spotkanie tego nieznajomego zrobiło mój ówczesny dzień. I jeszcze parę następnych.

Ależ to jest truskulowe spektrum! Black Thought i Danger Mouse przez całe 40 minut lecą jak po maśle. Zdecydowanie pomagają im w tym perfekcyjnie dobrane gościnki autorów z przeróżnych środowisk m. in.: MF DOOM, Michael Kiwanuka, A$AP Rocky, Run The Jewels. Ostatnia dwójka dogrywa się na wspólnym utworze Strangers. Nie przez przypadek właśnie ten utwór dostał łatkę mocograja — każda obecna tu zwrotka jest równa, cięta i absorbująca. Co jednak najważniejsze — wszyscy panowie prezentują zupełnie inne rzemiosło, przez co całość odbiega daleko od generycznej.

Stara szkoła wciąż zaskakuje. To nie ulega wątpliwościom. Ale żeby ta sama szkoła popełniła rapową płytę roku — doprawdy rzadkość.

Jan Dąbrowski