Festiwal MIASTOmovie we Wrocławiu – co zobaczymy w październiku?

Od 1 do 5 października Wrocław po raz kolejny stanie się centrum filmowych opowieści o miastach i architekturze. Hasłem przewodnim tegorocznej edycji będzie „Klątwy i uroki”.

Filmy o miastach i architekturze – narracje, które zmieniają przestrzeń

Tegoroczny festiwal MIASTOmovie skupi się na opowieściach, które kształtują nasze postrzeganie miast – od momentu wylania fundamentów, przez lata funkcjonowania budynków, aż po wspomnienia po ich zniknięciu z krajobrazu. Dyskusje, wykłady i prezentacje towarzyszące projekcjom pokażą, jak mocno narracje mogą wpływać na przestrzeń i jak trudno jest zmienić utrwalony obraz miejsca.

Pierwszego dnia, 1 października, widzowie zobaczą film Maurice i ja (reż. Rick Harvie, Jane Mahoney). Dokument opowiada o niezwykłej koalicji aktywistów walczących o ocalenie brutalistycznej sali koncertowej w Christchurch w Nowej Zelandii, uszkodzonej podczas trzęsienia ziemi.

 „Maurice i ja to jest taki film, gdzie wędrujemy wspólnie do Nowej Zelandii. Przyglądamy się parze nieznanych architektów, projektantów, którzy tym stylem zasłynęli w tamtej części świata, ale też potrafili go świetnie opowiedzieć. Potrafili też świetnie wokół tego kierunku w modernizmie powojennym stworzyć przestrzeń dookoła.” –  dyrektorka programowa 13. MIASTOmovie, Ania Bieliz.

Zobacz też: Czy architektura może być kontrowersyjna? Rozmawiamy o „architektonicznym bełkocie”

Kolejny seans, 2 października, przeniesie nas do Indii. Czandigarh. Utopia Le Corbusiera (reż. Karin Bucher, Thomas Karrer) ukazuje, jak ambitna wizja „papieża modernizmu” sprzed 80 lat do dziś wpływa na życie mieszkańców miasta.

Europa w centrum uwagi

3 października festiwal przenosi się do Austrii. Na zawsze w moim sercu. 27 pięter Alterli (reż. Bianca Gleissinger) to portret największego kompleksu socjalnego w Wiedniu – miejsca, które budzi podziw, ale i pytania o cenę własnego sukcesu.

Dzień później, 4 października, na ekranie zagości ulubieniec publiczności – Hans Christian Post. Jego film Drezno. Architektura a polityka dokumentuje odbudowę historycznego śródmieścia, ukazując, jak architektura odzwierciedla idee polityczne.

Podczas sobotnich projekcji zobaczymy również Tu będzie miasto (reż. Kelly Anderson, Jay Arthur Sterrenberg). Film pokazuje metamorfozę postindustrialnego kompleksu na Brooklynie i głosy inwestorów, polityków, projektantów, mieszkańców i aktywistów, które kształtują przyszłość tego miejsca.

Zakończenie festiwalu – Bukareszt i Opera Paryska

5 października widzowie przeniosą się do Rumunii. Dziesięć kwartałów. Dziedzictwo Bukaresztu (reż. Dan Radu Mihai) to opowieść o socrealistycznych kompleksach mieszkaniowych, które mimo propagandowej przeszłości mieszkańcy cenią jako komfortowe miejsca do życia.

Na finał 13. edycji zobaczymy Budując Bastylię (reż. Leif Kaldor) – historię pełną humoru i absurdu, przedstawiającą budowę postmodernistycznego gmachu Opery Paryskiej. To niezwykła podróż przez chaos, pasję i architektoniczne szaleństwo.

Festiwal Filmów o Mieście i Architekturze MIASTOmovie odbędzie się w dniach 1–5 października we Wrocławiu – w Kinie Nowe Horyzonty i innych lokalizacjach miasta. Organizatorem wydarzenia jest Wrocławska Fundacja Filmowa. Bilety są już w sprzedaży, a szczegóły programu dostępne są na stronie miastomovie.pl.

Z dyrektorką programową 13. MIASTOmovie, Anią Bieliz rozmawiali Ula Kokot oraz Mikołaj Sobol. 

tekst: Mikołaj Sobol, , fot. materiały prasowe MIASTOmovie