Four Tet – Dreamer
Choć ocenianie zawartości książek (i płyt) po okładce może być zwodnicze, to w przypadku najnowszego singla Kierana Hebdena, znanego szerzej jako Four Tet, okładka nas nie zmyli. Zachęcając widokiem kolorowych koszulek powiewających na tle błękitnego nieba, Four Tet raczy nas wielością lekkich, hipnotycznych i przyjemnie muskających ucho dźwięków, przyozdobionych charakterystycznymi dla siebie dzwonkami. Na minialbumie obok tytułowego Dreamer usłyszymy również utwór Teenage Birdsong, którego przepiękny teledysk ukazał się chwilę przed premierą naszego mocograja. Jeśli więc jesteście fanami Four Teta i tak jak my nie możecie doczekać się wydania przez niego dłuższego materiału, spieszymy z dobrą nowiną – w maju artysta zdradził, że jest już niedaleko od ukończenia nowego albumu i niewykluczone, że ukaże się on jeszcze w tym roku.
Olga Dąbrowska