Genesis Owusu – Freak Boy
Po entuzjastycznie przyjętym przebojowym debiucie pochodzącego z Ghany, ale mieszkającego w Australii Genesisa Owusu jego drugi krążek, wydany w połowie sierpnia Struggler jawił się niewątpliwie jako jedna z najbardziej wyczekiwanych w kręgach niezależnych tegorocznych premier. I choć wydawane od maja kolejne single zwiastowały pewne przesunięcie stylistyczne, dopiero premiera całego longplaya podzieliła słuchaczy, na tych, którzy zamianę przez artystę funku na punk przyjęli z większym lub z mniejszym entuzjazmem. Faktycznie charyzmatyczny miks soulu, funku i rapu z elementami post-punku zaprezentowany przed dwoma laty teraz zaskakująco odwrócił proporcje — na nowym krążku dominują odcienie tanecznego punk rocka doprawione raptem szczyptą funku. Wszystko jest jednak niesamowicie energetyzujące i przebojowe — post-rapowe zwrotki przełamują optymistyczne śpiewane refreny, a Owusu nie boi się śmiałych gatunkowych fuzji, które w naturalny sposób eksponują jego eklektyczną osobowość. To płyta w duchu tegorocznego krążka Young Fathers, a być może popowa odpowiedź na bardziej eksperymentalną twórczość Yves Tumor. Posłuchajcie naszej radiowej selekcji z tej płyty — Freak Boy.
Kurtek Lewski