Jednego spotkała kara za pomoc, drugi tworzy z kamienia symbol solidarności
Osoby w kryzysie bezdomności wciąż pozostają jedną z najbardziej zapomnianych i marginalizowanych grup społecznych. Choć znajdują się tuż obok nas, to często nie chcemy zwracać na nich uwagi. Zima to dla nich najtrudniejszy okres w roku: czas, w którym każdy dzień oznacza walkę o przetrwanie. Czy ludzie stojący na krawędzi materialnego i życiowego bezpieczeństwa nie zasługują na naszą uwagę, wsparcie i wyciągniętą dłoń?
W społeczeństwie, które tak chętnie mówi o równości i solidarności, ta grupa nadal bywa pomijana. Ignorowanie problemu jest wygodne – ale właśnie dlatego tak ważne są inicjatywy, które przypominają nam o podstawowych odruchach człowieczeństwa. Projekt Dobro Powszednie jest jedną z nich. Jego twórcą jest wrocławski rzeźbiarz Albert Wrotnowski, absolwent Akademii Sztuk Pięknych, znany z hiperrealistycznych prac inspirowanych codziennością. W swojej twórczości często korzysta z motywów kulinarnych, by w satyryczny sposób komentować współczesny konsumpcjonizm. Pracuje głównie z naturalnym kamieniem oraz surowcami ziem rzadkich, a inspiracją są dla niego pierwotne ludzkie instynkty.
Tym razem Wrotnowski postanowił wykorzystać sztukę w najbardziej bezpośredni i praktyczny sposób – jako narzędzie wsparcia. Jego nowy projekt zakłada stworzenie 1000 rzeźb bułek kajzerek wykonanych z dolnośląskiego piaskowca. Każda rzeźba stanowi wyraz sprzeciwu wobec obojętności, a jej symboliczna wartość przekłada się na prawdziwy bochenek chleba przekazany w ręce osób w potrzebie. Osoby zaangażowane oraz instytucje, które wesprą projekt, będą mogły złożyć swój podpis na jednej z kamiennych bułek. To symboliczny gest solidarności, ale za tym symbolem kryje się coś o wiele ważniejszego – realna pomoc.
Cała kwota, ze zbiórki towarzyszącej projektowi, zostanie przeznaczona na wsparcie osób w kryzysie bezdomności, szczególnie w okresie zimowym. Organizatorzy podkreślają, że nie chodzi tylko o zaspokojenie głodu, ale również o poczucie godności i chwilę wytchnienia. Każda wpłacona na zbiórkę złotówka zamieniona zostanie w ciepły posiłek, wsparcie i nadzieję. Idea projektu zainspirowana została symboliczną historią z 2004 roku, kiedy piekarz Waldemar Gronowski został ukarany za oddawanie niesprzedanego chleba potrzebującym. Dla twórców projektu Dobro Powszednie ta historia jest symbolem absurdu i braku współczucia, z którym zamierzają się zmierzyć.
Projekt w dosłowny sposób łączy sztukę z aktywizmem społecznym. Kamienne bułki: zimne, ciężkie i trwałe, mają przyciągać uwagę i prowokować do refleksji nad tym, jak często mijamy obojętnie tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Twórcy inicjatywy przypominają, że „dobro powinno być codziennością, a nie luksusem”, a hasło przewodnie akcji: „Nie bądź buła – podziel się” ma zachęcać do prostych, ale realnych gestów solidarności.
Towarzystwo Pomocy św. Brata Alberta wraz z prężnie rozszerzającą się grupą zaangażowanych osób zaprasza wszystkich do włączenia się w inicjatywę. Im więcej podpisów pojawi się na kamiennych bułkach, tym więcej ciepłych bochenków trafi do osób, które dziś szczególnie ich potrzebują. Zima zbliża się nieubłaganie, ale dzięki takim akcjom może stać się choć odrobinę łatwiejsza dla tych, którzy zmagają się z brakiem dachu nad głową.
Projekt Dobro Powszednie przypomina, że sztuka może nie tylko poruszać, może również realnie zmieniać świat. W tym przypadku każdy gest, nawet najmniejszy, ma znaczenie.
Radio LUZ podpisało już kamienną kajzerkę, a rozmowie z Albertem Wrotnowskim i Janiną Kudlaszyk-Wrotnowską, przeprowadzonej przez Agatę Stankowską, twórcy projektu szczegółowo opowiadają o idei i kulisach akcji Dobro Powszednie. To spotkanie stanowi zapowiedź powstającego podcastu, w którym pochylimy się nad problemem kryzysu bezdomności oraz przedstawimy założenia tej wyjątkowej inicjatywy:
tekst: Agata Stankowska, red. Alicja Serafin, fot. Małgorzata Kujda