Joy Orbison – better ft. léa sen
Od pierwszych singli do debiutanckiego longplaya Joya Orbisona musieliśmy czekać ponad dekadę. Brytyjski producent zdążył w tym czasie zacementować swoją pozycję wśród najbardziej ekscytujących brytyjskich producentów. Wydane dla XL Recordings still slipping vol. 1 to unikatowe dzieło stanowiące wyznacznik jakości i wszechstronności Petera O’Grady’ego.
Mając do czynienia z tak różnorodnym i stojącym na wysokim poziomie albumie, niełatwo było wybrać utwór, który stanowić będzie reprezentację tego, co czeka nas na still slipping vol. 1. To prawdziwa podróż przez style i gatunki. Niemniej better powstały we współpracy z léą sen to coś, co chwyta uwagę momentalnie – stąd też padło właśnie na ten utwór. Kompletna kontrola nad absorbującym rytmem ze strony Joya Orbisona i przepiękny głos wokalistki. Mam nadzieję, że te pięć minut wystarczy, by przekonać Was do odsłuchu całości tego świetnego materiału.
Paweł Szeląg