Kazdoura – and then?
Po wydanym w tym roku ślicznym, porywającym, bogatym emocjonalnie debiutanckim albumie, nie spodziewałam się, że Kazdoura jeszcze czymś nas zaskoczą.
Muzyka tego syryjsko-libańskiego duetu jest umiłowaniem bliskowschodnich korzeni poprzez wolność w eksperymencie. To most, na którym arabska tradycja wokalna spotyka się z głębokim groove’em i soulowym funkiem.
Najnowszy singiel to wielowarstwowy, sarkastyczny wyraz frustracji. Leen Hamo śpiewa o nieustającym poczuciu bycia obserwowaną i ocenianą, o absurdach oczekiwań ludzi wokół i niekończącym się biegu, którego meta jest nieosiągalna. Trzonem utworu jest pytanie: a potem, co wtedy?
Frustracji towarzyszy dość przekorne postanowienie — by mimo wszystkich żądań, oczekiwań i przewidywań samodzielnie zrozumieć, o co w życiu chodzi. Być kowalem własnego losu i samemu nadać mu sens.
Czytam książkę, by coś zrozumieć
Marnuję czas, by coś zrobić
Spisuję myśli, by coś udowodnić
A potem?
Nie ma wyjścia
Nie ma przewodnika
Poddadzą cię ocenie
Zuzanna Kopij