Lianne La Havas – Bittersweet
Wróciła. Po prawie 5 latach od wydania rewelacyjnego krążka Blood, Lianne La Havas dzieli się z nami słodko-gorzkim singlem.
Już na krwistym albumie poznaliśmy wachlarz talentu brytyjskiej piosenkarki i autorki tekstów. Mało znam wokalistek, które samym swoim wokalem potrafią tak oczarować słuchacza. Ona to jednak robi – napięcie buduje w kawałkach energicznych, jak i w balladach. Wykorzystuje skalę swojego głosu, tworząc efekt narastania emocji, które wspaniale łączy dzięki wysokim tonom i charakterystycznym vibrato. Na żywo potrafi nim zahipnotyzować bez wielkich aranżacji.
Bittersweet to spokojny utwór z zadziornym feelingiem. Lianne rozpoczyna spokojną, rozciągniętą opowieścią i maluje nam klimat delikatnymi brzmieniami w tle. Później jednak, w jej zniewalającym stylu, rzuca nam w twarz emocjonalnym uniesieniem. Wszystko z tekstem o odrodzeniu, składaniu siebie z rozsypanych kawałków i pokonywaniu słabości. Czy świadczy to o tworzeniu nowego materiału albumowego? Czas pokaże.
Anna Lalka