Luke Vibert – Feel One
Luke Vibert presents… Legendarny brytyjski producent zaprezentował drugą odsłonę swojej najnowszej, wydawniczej trylogii w wytwórni Hypercolour. Po części inauguracyjnej, w której po latach powrócił do swojego junglowego aliasu Amen Andrews i przedstawił grono eksperymentów z wczesnym brzmieniem muzyki drum and bass, przyszła pora na album o tytule Modern Rave, który już swoją nazwą zdradził stylistyczne ramy, w których będzie poruszał się weteran brytyjskiej sceny.
Surowość, prostota i kopalnia popularnych sampli, wykorzystywanych przez producentów brytyjskiej muzyki elektronicznej początku lat dziewięćdziesiątych. Nowe płyty Viberta to w kwestii produkcyjnej wyraz szczerości i autentyczności okresu, w którym rodził się brytyjski rave i wszelkie gatunki, królujące na parkietach klubów. Modern Rave to rejwowe puzzle, które zostały przez producenta ułożone w niezwykle spójny sposób. To wyraz nostalgii za brzmieniem lat dziewięćdziesiątych, ale bez kombinacji i chęci popisania się swoimi umiejętnościami. Jeszcze w tym miesiącu trzecia część cyklu, Rave Hop, która skupi się na cienkiej granicy pomiędzy breakbeatem, a hip hopem. Do usłyszenia – oczywiście na łamach Radia LUZ.
Kamil Winiarz