Maruwa – 31 seconds
W Saint Petersburgu wydarzyło się już dostatecznie dużo w dziedzinie muzyki – miasto słynie z wielu klasycznych kompozytorów ubiegłego wieku oraz ze złotej ery rave’u. Maruwa, będąca zdolną pianistką, sprawniej odnajduje się w tej drugiej kategorii. Dołączając do wytwórni, którą uruchomił Jordon Alexander stosownie wbija się w nurt krzewiony przez etykietę Steel City Dance Discs. Na jej dziesiątym już wydaniu prezentuje retro house urozmaicony głębokim basem, zaszumionym syntezatorem i echem wokalu, który czyni jej debiutancki krążek atrakcyjny w swoich detalach.
Krzysztof Kazimierczyk