Melody’s Echo Chamber – Norfolk Hotel

Wydane właśnie Unfold to na pierwszy rzut oka już druga w tym roku, a czwarta w ogóle płyta francuskiej psych-popowej piosenkarki Melody Prochet pod aliasem Melody’s Echo Chamber. Pozory jednak mylą. W tym przypadku o tyle, że na świeżo wydany krążek złożyły się utwory z nigdy niedokończonych sesji nagraniowych drugiej płyty Melody z lat 2014-15. Artystka, której przyszło zmierzyć się z rozstaniem z jej kreatywnym i życiowym partnerem Kevinem Parkerem z Tame Impala w trakcie powstawania albumu, początkowo próbowała dokończyć materiał samodzielnie, ale ostatecznie w ramach procesu zdrowienia postanowiła zniszczyć część utworów nagranych wspólnie na kolejną płytę. Ostatecznie jej drugi album Bon voyage wypuszczony został dopiero w 2018 roku, sześć lat po entuzjastycznie przyjętym debiucie, a to, co pozostało z dotąd oficjalnie niewydanych sesji nagraniowych, ukazało się teraz w siedmiu trwających nieco ponad 20 minut ścieżkach jako Unfold. Jedna z nich zatytułowana Norfolk Hotel jest jednym z naszych utworów tygodnia.

Kurtek Lewski