Metro Boomin ft. A$AP Rocky & Roisee – Am I Dreaming

Salami kinowymi na całym świecie w ostatnich tygodniach niepodzielnie włada kontynuacja przygód Milesa Moralesa i ludzi-pająków z każdego zakątka multiwersum. Across The Spider-Verse, poza nieprawdopodobnie kreatywnym przeniesieniem na wielki ekran komiksowej rzeczywistości ma jeszcze jedno wspólnego ze swoim równie wyjątkowym poprzednikiem. Podobnie jak w przypadku Into The Spider-Verse tutaj również powstał dedykowany warstwie fabularnej album. Zawiera on utwory, które mogłyby królować na playliście nowojorskiego nastolatka, takiego jak głowny bohater filmu. Pieczę nad projektem objął Metro Boomin.

Mając świeżo w pamięci spektakularny (i zasłużony) sukces jego ostatniego albumu Heroes & Villains, a w szczególności nowej wersji Creepin można było oczekiwać bardzo solidnego wydawnictwa. Podobnie jak w przypadku tamtego longplaya zwyczajowi goście Amerykanina również zgłosili chęć współpracy. Future, Offset, czy 21 Savage często jednak nie świecą tak jasno, jak mniej znane twarze. Za przykład niech posłuży jeden z wyróżnionych mocograjów w Radiu LUZ – Am I Dreaming.

Gwiazdą tego utworu jest Roisee. W chwilii, gdy Metro trafił na jej konto na Youtubie zdołała ona uzbierać tam nieco ponad 100 subskrypcji (obecnie – niewiele ponad tysiąc). Razem z A$AP Rockym tworzy doskonały kontrast, oddający dwa dominujące nastroje Milesa w ciągu trwania animacji. Pewność siebie, wiara w swoje umiejętności w zwrotkach miesza się z refrenami – momentami, w których bohater jest już prawie pokonany. On sam jednak odmawia uznania tego faktu, gotowy kolejny raz stanąć w szranki z niebezpieczeństwem. Szczególnie końcówka utworu, gdzie przejmujący (choć dalej niezwykle chwytliwy) refren w połączeniu z kapitalnymi smyczkami i syntezatorami (za które mógł odpowiadać tylko Mike Dean) daje idealny wgląd w charakter i osobowość młodego superbohatera.

Prawdopodobnie w najbliższych dniach czeka mnie kolejna szalona kinowa podróż przez pajęcze wymiary. W międzyczasie Am I Dreaming, podobnie jak i pozostałe utwory z albumu będą towarzyszyć mi w czerwcowych przygotowaniach do sesji.

Michał Lach