Montell Fish – What’s It Take To Be A Star?

Muzyka dająca dobry vibe to coś, czego zdecydowanie potrzeba na jesień, aby nie zatracić się w szarej i chłodnej rzeczywistości. A Montell Fish wraz ze swoim najnowszym albumem CHARLOTTE to właśnie odpowiedź na nasze wołania. To ciepły, bardzo łagodny koc, który na pewno ogrzeje każdy jesienny dzień. 

Choć czy What’s It Take To Be A Star? to na pewno kocyk? Bardziej pościel. A już najzupełniej – tzw. pościelówa, bo chyba tak najlepiej można określić ten utwór. To czuły względem tekstowym, a także otulający muzycznie kawałek, okraszony lekkim głosem Montell Fisha. Propozycja raczej nie do spania. To muzyka serwująca przyjemny uścisk, z którego na pewno nikt nie chce się uwolnić. To delikatne kołysanie się na boki i pływanie w najskrytszych marzeniach. 

Tak samo też można podsumować całość CHARLOTTE. Jako dźwiękowo miłą i emocjonalną przygodę. Choć momentami zawieje chłodem z dworu, to ogół przypomina ogień, żywiący się uczuciami.

Paulina Madej