Nikki Nair – Plug

Lubię kategorię mocograja, która pozwala nam w redakcji zastanowić się, co to w ogóle znaczy, że muzyka jest do radia. Nikki Nair sięga po dźwięki niepożądane, a może po prostu stawia pytania, na które odpowiedź jest wybitnie taneczna. Przy przechodzeniu do każdego kolejnego segmentu nasuwa mi się myśl, czy aby autor Plug trochę nie przeholował. Jest szybko, brudno i szorstko. Jeśli utwór odstraszy niektórych z parkietu, to mam nadzieję, że tylko po to, aby po chwili sprowadzić ich z powrotem ze zdwojoną siłą.

Prosimy nie regulować odbiorników, to Radio LUZ.

Michał Sember