Nilüfer Yanya

Nilüfer Yanya

Nilüfer Yanya i jej Grunge’n’B

Wśród najbardziej charakterystycznych reprezentantek londyńskiego indie popu ta gwiazda przyciąga wybitnie ciemną siłą. Nowy album My Method Actor tylko potwierdza jej pozycję. Nilüfer Yanya Artystką Tygodnia Akademickiego Radia LUZ.

Nasza selekcja:

In Your Head

2019

ATO

Na pytanie „Co chcesz zaprezentować na debiucie?”, Nilüfer Yanya odpowiedziała „Tak.” Miss Universe, czyli wspomniany długogrający debiut otwierany hitowym In Your Head,  wprost skrzy się od dobrych pomysłów. To prawdziwe songwriterskie tour de force 24-letniej wtedy artystki. Lekki punk – check, balearic downtempo – siup, bossa nova – zium; są nawet skity w formie „infolinii” dla psychicznie stroskanych. Przede wszystkim jednak to najbardziej przystępne wydawnictwo, na którym Nilüfer bardzo, ale to bardzo chce przekonać, że jest straszliwie utalentowana i okrutnie głodna sukcesu. Guess what – udało się.

Chase Me

2022

ATO

Nilüfer Yanya swoją karierę katapultowała dwa lata temu, wraz z premierą albumu PAINLESS – drugiego LP w jej katalogu. W kontraście do debiutu luz odłożono tu na bok: wkroczyliśmy bowiem w strefę ciężkich do zniesienia emocji, których szczytowym punktem jest ulokowane w połowie playlisty Chase Me. Emocje te podane są jednak w zastanawiająco chwytliwy sposób – to zasługa talentu twórczyni do tworzenia wkrętliwych melodii. Niezwykle spójną – i to kolejna różnica względem debiutu – całość wieńczy tytułowa katartyczna, lecz wyblakła „bezbolesność”. Sofomor Nilüfer okazał się na tyle mocarny, że zdobył również nasze wyróżnienie, lądując na 5. miejscu najlepszych wydawnictw 2022 r. według redakcji muzycznej Radia LUZ.

Like I Say (I runaway)

2024

Ninja Tune

Wydany dwa tygodnie temu My Method Actor to pierwsze wydawnictwo Nilüfer Yanyi w naprawdę dużym labelu. Kuratela Ninja Tune przełożyła się na dużo większą przystępność w porównaniu do poprzedniego, przełomowego dla niej (i prywatnie mojego ulubionego) PAINLESS. O ile tam byliśmy na deszczowej ulicy, teraz pozostajemy w ciepełku sypialni. Nilüfer na mapie współczesnego Londynu jest jednak na tyle charakterystyczną postacią, że pomimo zasadnych obaw o „rozpłynięcie” jej brzmienia otrzymaliśmy ściśle autorski materiał, którego nie wstyd pokazać zarówno wybrednym ziomalom, jak i nie mniej wybrednym rodzicom. Najlepszym potwierdzeniem będzie singiel Like I Say (I runaway).

Sebastian Rogalski

Współpraca techniczna: Szymon Lazar, Zuzanna Pawlak