outlines

outlines

Jeden z najbardziej unikalnych gatunków współczesnej muzyki klubowej jako punkt startowy do dalszych eksploracji. Już ponad 7 lat label outlines lokalnie i globalnie rozszerza uniwersum footworku. Z okazji premier kolejnych kaset z serii groove rzucamy światło na wrocławską inicjatywę, wyróżniając ją w ramach pasma Artysta Tygodnia w Radiu LUZ.

 

Genezy outlines można upatrywać w pierwszej styczności ich założyciela, Pawła Paide Dunajki z Hatas Our Motivation – płytą DJ-a Nate’a. Zachwycony bezkompromisową estetyką i dziwnymi rozwiązaniami rytmicznymi w wysokich tempach, interpretował ową muzykę jako radykalną odmianę popularnego wówczas dubstepu. Szybko okazało się, że miał do czynienia z prężnie rozwijającą się sceną zza oceanu z korzeniami w ghetto-housie. Nazwa gatunku wywodzi się od niezwykle dynamicznych ruchów stóp tancerzy – to właśnie footwork, dla którego aspekt taneczny jest nie do pominięcia.

W następnych latach Paide intensywnie popularyzował muzykę pionierów chicagowskiego footworku, takich jak DJ Rashad, RP Boo czy DJ Spinn. Artyści, z którymi nawiązał kontakt byli zaciekawieni poruszeniem, jakie wywołuje ich gatunek w Polsce i, szerzej, w Europie. Przez pewien czas jego audycji w Alternatorze słuchało więcej osób z Ameryki niż miejscowych. Zainteresowanie footworkiem z czasem wzrosło na tyle, że zebrało się grono muzyków, którzy inspiracje przekuli na własne produkcje – wytwórnia Polish Juke powstała w 2012, a w 2014 opublikowała pierwszą kompilację z tą muzyką, w całości od polskich producentów.

160 uderzeń na minutę trafiło na podatny grunt również w innym odległym terytorium. Odrębny, minimalistyczny nurt kiełkował w Japonii za sprawą D.J. Fulltono, CRZKNY czy Skip Club Orchestra. Chęć prezentacji pomysłów tych postaci był bezpośrednim impulsem dla powstania outlines. Pierwsze kasety z serii groove miały na celu rozwinięcie znanych z Chicago rytmicznych struktur w dłuższe formy. Usunięcie charakterystycznych elementów, takich jak pocięte wokale było przyczynkiem do odpowiedzi na pytania: co jest szkieletem footworku, jak brzmi jego esencja?

Od 2016 seria groove regularnie ukazuje się w trzyczęściowych rzutach, które opierają się na wspólnych założeniach: groove 4-6 to wydawnictwa od kobiet. Aylu tworzy wizję (fonię), w której footworkowa rytmika jest tylko pretekstem do zagęszczania i rozrzedzania dźwięków codzienności w czasie. AGF prezentuje dwa utwory, które korzystają z nagrań jej własnego głosu, raz wypełniającego dalszy plan a raz przetworzonego na poziomie uniemożliwiającym identyfikację. Trylogię dopełnia ikoniczna Jana Rush z surowymi, perkusyjnymi workoutami z mnogością maszynowych werbli i clapów.

Kolejne wydawnictwa outlines zgłębiały też scenę Algorave, wpływy dubu oraz ambientu. Kompilacje grids mają pokazywać potencjalne kierunki dla rozwoju footworku bez narzuconej odgórnej koncepcji. Jak mówi sam założyciel, najbardziej fascynujący w footworku jest jego hybrydowy potencjał, wchłaniający inne nurty i estetyki. Wobec potrzeby jeszcze luźniejszego spojrzenia na tę domenę, zainicjował sublabel guides. Tutaj znajdziemy kolejne arcyciekawe interpretacje muzyki w 160 BPM – raper MA nawijający na podkładach duetu IFS, wielobarwne impresje od otomoni czy DJ Strawberry z futuryzmem, który nie boi się oddać hołdu klasykom.

Michał Sember