Photay – Warmth in the Coldest Acre

Evan Shornstein znany słuchaczom jako Photay kilkanaście dni temu wydał bezwzględnie cudny ambientowy album On Hold, z którego sprzedaży dochody wciąż wędrują na konto nowojorskiego Banku Żywności. W ten sposób Amerykanin dokłada swoją cegiełkę do walki z CoViD-19. Nie minęło kilka dni, a Evan zapowiedział kolejne długogrające wydawnictwo.

Waking Hours ukaże się 12 czerwca nakładem lejbelu Mexican Summer. Jego inaugurację stanowi zaś singiel Warmth in the Coldest Acre, który w przeciwieństwie do pięknych, lecz smutnych melodii zawartych na On Hold, przypomina charakterystyczne ciepłe brzmienie Photay’a – zwłaszcza jego bębniarskie zacięcie. Wystarczy tylko zwrócić uwagę na fakt, że artysta wykorzystuje tu syntezator w roli perkusji. Całość opatrzona jest niedługim, kojącym tekstem.

On and on you’ll be
Sailing free
On and on you’ll see
Days of peace
On and on you’ll need
Time to breath
On and on you’ll see
Days of peace

Szymon Baczyński