Posłuchaj: Rozmowa z Michałem Oleszczykiem
Michał Oleszczyk o kinie pisze od dziecka, zaś od nieco ponad dwóch lat regularnie także o nim opowiada w swoim podcaście pt. Spoilermaster. To jeden z najciekawszych projektów tego typu w polskim internecie – łączą się w nim pasja i naukowe zacięcie, a na dogłębną analizę poszczególnych filmów mojemu rozmówcy pozwala jedno podstawowe założenie. O każdej z produkcji wypowiada się bez strachu przed spoilerami. Słuchacze odpalają więc wszystkie odcinki na własną odpowiedzialność, godząc się na to, że po około godzinnym odsłuchu będą wiedzieli o danym dziele wszystko. To podejście o tyle unikatowe, że w kontekście współczesnej fobii przed spoilerami dyskusja o kinie momentami podupada. Spoilermaster stanowi wobec tego trendu świetną przeciwwagę.
Spoilermaster także ewoluuje, a w czerwcu ruszyło jego nowe wydanie: „Mówiona historia kina polskiego”, w którym autor przeprowadzać będzie wywiady z twórcami polskich produkcji (zarówno tych najnowszych, jak i bardziej kultowych pozycji). Na wywiad z Michałem trzeba było poczekać kilka miesięcy, bo oprócz swoich działań jako krytyk filmowy jest również wykładowcą, a od niedawna także scenarzystą. Parę tygodni temu świat obiegła również wiadomość, że powstanie polska wersja kultowego serialu komediowego „Biuro”. Michał Oleszczyk pełni przy tym projekcie rolę kierownika literackiego.
W rozmowie wypytaliśmy go o współczesne przemiany w kinie: czy VR lub gry komputerowe wywrócą światem filmu do góry nogami? Dlaczego wolimy propagandę amerykańską od chińskiej? I wreszcie: czemu krytyk filmowy marzy o tym, by być sprzedawcą w warzywniaku?