soakybwoy, erlejs – Ronald

Znowu biegniesz. Sklep zamyka się za dziesięć minut, więc ruszasz, jakby od tego zależało coś więcej niż paczka chipsów. Światło migocze w ciemnościach ulic, oddech staje się coraz krótszy a w tle pojawia się myśl. Czy to droga do sklepu, czy wpadasz w coś więcej? W tułaczkę z jednego peronu na drugi, z miasta, które znasz, do tego, które miało być nowe.

Ronald to początek tej podróży. Nasz Mocograj widnieje jako pierwszy utwór z albumu Pocztówki, do którego teksty pisał Soakybwoy, a za ciepłe, jazzujące bity odpowiedzialny jest erlejs. To historia o wyprowadzce z miasta, o byciu w ciągłym ruchu pomiędzy Bielskiem- Białą a Wrocławiem. Nawet jeśli brzmi jak opowieść o rozdarciu, słychać w niej lekkość żartu. Bo może nasze małe końce świata nie są aż tak poważne, gdy towarzyszy im trochę ironii? 

Jagoda Lazar

soakybwoy, erlejs – Ronald