Squid – Swing (In A Dream)

Pierwszy dzień zeszłorocznej edycji OFF Festival, wszyscy zmierzają w stronę sceny eksperymentalnej na występ grupy Squid. Choć dobrze znają rewelacyjny debiut zespołu, nie są świadomi tego, czego za chwilę doświadczą. Wykonanie na żywo materiału z Bright Green Field okazuje się spektaklem jedynym w swoim rodzaju. Utwory jeszcze ostrzejsze niż w wersjach studyjnych, wzbogacone przejściami z pogranicza elektroniki i post-punku, a to wszystko przy zachowaniu wyśmienitej formy przez muzyków.

I wiecie co? Tą samą wybuchową energią wypełniony jest ich nowy singiel. Można powiedzieć, że Swing (In A Dream), pierwszy zwiastun nadchodzącego krążka jest pigułką tego, co w Squidzie najlepsze. Tutaj każda sekunda łączy w sobie to co, czyni ich muzykę nieprzewidywalną, a koncerty niezapomnianymi. Tym bardziej nie mogę doczekać się czerwcowej premiery ich nowej płyty. Jeśli album O Monolith okaże się równie zaskakujący, lepszy będzie już tylko sam udział w ich koncercie.

Antek Winiarski