STATYSTYCZNIE rzecz biorąc, czyli ile trzeba zjeść czekolady, żeby dostać Nobla?
Statystyka bywa niesprawiedliwie obiektem wielu żartów i śmiesznostek do znalezienia w internecie. Wyjście na spacer z psem, statystycznie macie po 3 nogi. Ha ha. Boki zrywać. Dzwonił Tadeusz Drozda, ale nie mówił w jakiej sprawie.
Na początek fakty – 91,6% badań statystycznych to bzdura. Nie musisz tego weryfikować, ale każde zdanie, które poparte jest liczbą procentową (z dokładnością po przecinku!) jest prawdziwsze, niż takie bez liczb. Tak się przynajmniej wydaje, bo statystyka nie cieszy się nadmierną popularnością.
Janina Bąk – statystyczka, popularyzatorka nauki i autorka książki „Statystycznie rzecz biorąc, czyli ile trzeba zjeść czekolady, żeby dostać Nobla” udowadnia, że nie ma nic bardziej mylnego. Jak przekonywała na antenie Akademickiego Radia LUZ w rozmowie z Emilią Andrejczuk statystyka jest nie tylko niezbędna do życia, ale też bywa fascynująca:
Na swojej drodze często spotyka jednak osoby, które nie pałają do tej dziedziny taką samą miłością:
W jakich nieoczywistych sytuacjach może przydać nam się statystyka? Dlaczego tak naprawdę nie istnieją głąby matematyczne? I przede wszystkim: ile trzeba zjeść czekolady żeby dostać Nobla? Posłuchaj całej rozmowy:
A więcej o samej Janinie i jej książce znajdziecie na jej stronie www.janinadaily.com