Tańczyć każdy może, czyli "Love is in the air" w Imparcie

Tańczyć każdy może, czyli "Love is in the air" w Imparcie

Czy taniec ma granice? Jak przekazywać emocje kolektywnie? Tego dowiemy się już niebawem podczas otwartego  wydarzenia organizowanego przez międzynarodową grupę artystów. To okazja, by poznać inne oblicze ruchu i ekspresji.

Po trwającej tydzień rezydencji artystycznej, 3/5 kolektywu This Takes Time i dj’ka Zoia Michailova zapraszają do wspólnego przeżywania muzyki i wyrażania siebie pod postacią wydarzenia "Love is in the air”. Jest to otwarta improwizacja taneczna, w której udział może wziąć każdy chętny. Towarzyszyć jej będzie także dyskusja z artystami. Spotkanie odbędzie  się w ramach I'm part of – nowego cyklu wydarzeń kulturalnych w Imparcie. Przewiduje on udział wrocławskiej publiczności w najlepszych polskich spektaklach tanecznych.

This Takes Time jest międzynarodową grupą stworzoną z choreografów i tancerzy, w której skład wchodzą Helena Martos (SP), Inês Campos (PT), Filipe Perreira (PT), Matthieu Ehrlacher (FR/PT) i Aleksandra Osowicz (PL). Poznali się w Lizbonie w 2010 roku na studiach choreograficznych w Forum Danca. Ich wspólna praca opiera się na wymyślaniu nowych sposobów wyrażania emocji w zespole pozbawionym lidera. Obecnie zajmuje ich przygotowywanie nowego spektaklu ELAH – study for a collective organism, którego premierę planują zorganizować w Porto w połowie stycznia przyszłego roku.

Otwarta improwizacja "Love is in the air" odbędzie się 3 listopada we wrocławskim Imparcie. Początek o godz. 19.00. Wstęp wolny.