Thee Sacred Souls – Live For You
Często wydaje nam się, że wczesna muzyka rozrywkowa, klasyczny jazz czy soul są nie do odwzorowania. Często myślimy też, że już nikt nie jest w stanie tworzyć muzyki, jaka rozbrzmiewała w latach 60-tych, 70-tych czy 80-tych. Najdoskonalszym przykładem na obalenie tych teorii jest zespół Thee Sacred Souls.
Czerpią wyraźnie z klasycznego soulu i takich legend jak Marvin Gaye czy Curtis Mayfield. Chwytają słodycz soulu, sensualność melodii R&B i beztroskę dzieci kwiatów. Tworzą utwory lekkie, rozkoszne, rozpływające się w eterze. Oscylują wokół tematów miłości i piękna, podanych w ciepłym, oldschoolowym brzmieniu, które wydaje się zarówno nostalgiczne, jak i ponadczasowe.
Live For You to oda do życia. Zachęta do znalezienia w sobie tej miłości, którą dajemy innym. Afirmacja codzienności. Wezwanie do otwarcia głowy i przeżycia najmniejszych rzeczy w pełni. I idealnie rozbrzmiewa w słoneczne, letnie dni (choć jestem pewna, że nie tylko wtedy).
Zuzanna Kopij