Trzykrotny mistrz świata! Ołeksandr Usyk zwyciężył nad Danielem Dubois

Trzykrotny mistrz świata! Ołeksandr Usyk zwyciężył nad Danielem Dubois

W sobotę 19 lipca Ołeksandr Usyk został trzykrotnym mistrzem po tym, jak zwyciężył Daniela Dubois z nokautem w piątej rundzie.  Stawką tego pojedynku były wszystkie pasy mistrza świata i tytuł niekwestionowanego mistrza wszechwag, które teraz należą do ukraińskiego boksera.

Wcześniej Usyk zdobywał mistrzostwa świata w 2018 roku w kategorii cruiser. Wtedy zjednoczył cztery główne pasy. Drugi raz w 2024 roku w walce z Tysonem Fury. I kolejny raz tego roku.

Więcej o tym w audycji „Szto tam” z Romanem Kotliarem i Dianą Korniienko. Zapraszam do przesłuchania:

R: Jakże moglibyśmy obyć się bez sportowych nowości. Dzisiejszy główny temat i całego następnego tygodnia – zwycięstwo Usyk’a nad Dubois. Myślę, że wiesz w jakiej rundzie zdobył zwycięstwo?

D: Oczywiście, że wiem. Wiem, że Usyk zwyciężył w piątej rundzie. Chociaż… Jezu, tylko nie zaliczajcie mnie do zdrajców, ale nie oglądałam walki.

R: Poprawnie. A najgłówniejsze, że już spotykali się tutaj, we Wrocławiu, w 2023 roku. I wtedy było dużo kontrowersji wokół wygranej ukraińca. Mówiono wtedy, że Dubois w piątej rundzie zadał cios, który musiał skończyć się nokautem. A teraz, po wszystkich tych spekulacjach, Usyk zadał kilka uderzeń, po których przeciwnik nie zmógł się podnieść, co oznacza, że wreszcie obronił swój tytuł. 24 zwycięstwa z rzędu. To jest wielkie osiągnięcie.

D: To bardzo dobre przedstawienie naszego kraju, silnego duchu ukraińskiego. Wydaje się, że wszyscy Ukraińcy wczoraj ryczeli z podekscytowania, kiedy Usyk zwyciężył. To jest niesamowite. Już widzieliśmy, jak wziął rewanż zarówno nad Dubois, jak i nad Fury, dlatego wszystkie pogłoski, że on otrzymuje nagrody niesprawiedliwie, są nieuzasadnione.

R: No tak. Poza tym Usyk podejmuje wiele inicjatyw. Dzień przed walką odbyło się wydarzenie zorganizowane przez jego fundację, gdzie zbierano pieniądze dla pomocy Ukrainie. Bokser ogłosił, że to wszystko robione dla swego narodu. Taka ot piękna historia. I jeszcze raz gratulujemy panu Oleksandrowi zwycięstwa.

Dźwięk: Roman Kotliar i Diana Korniienko 

Tekst i tłumaczenie: Anastasiia Popelnytska