VTSS – For your safety
2022 na blacie, a Radio LUZ dopiero teraz pisze o VTSS. Ktoś tu przespał błyskawiczną karierę gwiazdy renesansu polskiej elektroniki? Bynajmniej, bowiem kolejne wydawnictwa od Martyny pojawiają się w naszych programach całkiem często – berlinianko-londynka z Warszawy ma u nas spore grono oddanych fanów. Na jej pierwszy mocograj przyszło jednak poczekać aż do teraz. W sumie nie ma się co dziwić, bo do tej pory VTSS, pomimo imponujących osiągnięć w odstępach praktycznie kilkumiesięcznych, działała jednak w techno-niszy – ale powiedzieć, że osiągnęła tam sukces, to jakby nic nie powiedzieć.
Z bagażem doświadczeń obejmującym bezkompromisowe, ikoniczne lub po prostu ekscytujące single, granie imprez na kilka(dziesiąt) tysięcy rejwerów, współprace m.in. z Vargiem czy Randomerem i wreszcie zdobycie powszechnego uznania tej mitycznej zagranicy, Martyna wchodzi na nowy poziom. For your safety z niewydanej jeszcze epki Projections sugeruje, że eksploracje poczynione na ubiegłorocznym Borderline Tenderness zostaną pogłębione. Do tego mechanicznego, pozornie poza kontrolą glitchu VTSS dokłada coś od siebie – charakterystyczną niepodrabialną ironię. Romantyczną, a jakże.
Sebastian Rogalski