Wyluzowani od dawna – Kurtek Lewski (Soulbowl)

Wyluzowani od dawna – Kurtek Lewski (Soulbowl)
Z okazji 15. lecia Radia LUZ w radiowym eterze pod mikroskop bierzemy fundamenty tworzące naszą ramówkę. Weteranów, przodowników pracy, którzy najdłużej wytrwali i przetrwali na lubiącej rywalizację antenie 91.6 FM. Dzisiaj? Boże, trudno to zamknąć w słowa. Nawet nie będziemy próbować. Szanowni Państwo – Kurtek Lewski i audycja Soulbowl.

 

Kurtek, alias Kurt Zachary Lewski to postać zdecydowanie nietuzinkowa. Aura mistycyzmu roztacza się nad nim jak mgła spowijająca bibliotekę w środku lasu. Można zadawać bezsensowne pytania jak dlaczego u licha pośrodku tak malowniczej leśnej gęstwiny znajduje się biblioteka? Nie uzyska się na nie odpowiedzi, więc po co tracić czas, lepiej zabrać się za konsumpcję treści.

Choć punktem wyjścia do rozmowy jest wiekowość audycji Soulbowl, w dość jasny sposób powiązanej z portalem soulbowl.pl, to jest to zaledwie pretekst aby liznąć i poznać chociaż ułamek działalności Kurtka w Radiu LUZ. Kogo by nie spytać, wałęsającego się jakiś czas po naszej redakcji o skojarzenia z Kurtkiem, zawsze uzyska się inną, w miarę niespodziewaną odpowiedź. Ktoś będzie go kojarzył jako ekscentrycznego szefa redakcji kultury sprzed wieków, ktoś inny jako wyrozumiałego szefa programowego, który w oficjalnej korespondencji wewnętrznej używał bardzo dużo nawiązań do borów sosnowych, a ktoś inny wspomni o tym jak któregoś razu w swojej wieczornej audycji muzycznej Panorama Dźwięku wyemitował wszystko „od tyłu”, włącznie ze swoimi mówionymi kwestiami. To ostatnie wydaje się być miejską legendą, ale nikt tego nie kwestionuje. Bo to brzmi jak Kurtek.

A jak naprawdę brzmi Kurtek? Trudno powiedzieć. Jak brzmi Kurtek rozmawiając z Szymonem Baczyńskim o swoich początkach, środkach i końcach w Radiu LUZ? Tego można posłuchać: