Artysta Tygodnia – Gentleman

Artysta Tygodnia – Gentleman

 

Gentleman – europejska wizytówka reggae, której nie musimy się wstydzić przed kumplami z Jamajki.

Na prawdę nazywa się Tilmann Otto. Urodził się 19 kwietnia 1974 roku w niemieckim Osnabrück. Fascynację muzyką reggae odkrył mając 13 lat, gdy słuchał audycji jednego ze swoich idoli – Davida Rodigana.

W wieku 17 lat, wyjechał na pierwsze wakacje na Karaiby. Wtedy też po raz pierwszy stanął na scenie z mikrofonem w ręku. Już wtedy wiedział, że to jest to co chce robić w życiu. Od tamtego momentu regularnie, w każdej wolnej chwili odwiedzał Jamajkę.

Przełom w życiu i karierze nastąpił w roku 1993. Kolektyw Silly Walks Movement zaproponował Gentlemanowi wspólną trasę koncertową. Przez pięć lat muzycy mieli odwiedzić Niemcy oraz kraje z nimi sąsiadujące. W czasie tych podróży Gentleman nawiązał wiele znajomości, które później zaprocentowały – hip-hopowe grupy Freundeskreis i Mellowbag nagrały z nim singiel "Tabula Rasa", dzięki czemu zdobywał coraz większą popularność, a w 1998 roku podpisał kontrakt z wytwórnią Four Music

 

Nadszedł czas na debiutancki album. W 1999 roku wydano "Trodin On". Na krążku pojawiło się wielu zaproszonych przez Gentlemana gości m. in. Jack Radics czy Digital Diamond Crew. Płyta zebrała świetne recenzje, a popularność Gentlemana rosła w bardzo szybkim tempie.

Kolejny autorski album ukazał się w 2002 roku. Był to krążek „Journey to Jah” a sesja nagraniowa w całości odbyła się na Jamajce. Wtedy też grupa Killin Riddim Section która do tej pory towarzyszyła Gentlemanowi, postanowiła zakończyć z nim współpracę. Kolejnym muzycznym partnerem Gentlemana okazała się grupa Far East Band w którym śpiewała jego obecna życiowa partnerka Tamika. Po wydaniu płyty w marcu, ruszyli razem w trasę koncertową.

Z czasem wielu ludzi zarzucało mu że nie śpiewa po niemiecku tylko po angielsku. Na ten słowa odpowiedział tak: „To nawet nie jest angielski  to patois – język rebelii, stworzony przez niewolników z Afryki, którzy przywiezieni na Jamajke mówili różnymi językami, mogli się porozumieć tylko po angielsku i chcieli stworzyć swój własny język. Ja w tym języku się zakochałem. Wybrałem tą drogę, bo wiedziałem że w każdym miejscu na świecie, ludzie będą mogli zrozumieć o czym śpiewam i jaką historię chcę im opowiedzieć. Poza tym gdy zaczynałem śpiewać nie było czegoś takiego jak niemieckie reggae. Teraz ludzie potrafią śpiewać ten styl w różnych językach, ale ja nie nagrałem i nigdy nie nagram nic po niemiecku.”

W lutym 2003 roku Gentleman był już pierwszoplanową postacią sceny muzycznej w Niemczech. Został obsypany nagrodami przez czytelników Riddim Magazins w kategoriach „Najlepszy Artysta”, czy „Najlepszy Występ”. W kategorii na „Utwór Narodowy” jego piosenki zajęły  2. 4. i 6. miejsce. Po tych wydarzeniach Gentleman zaczął być rozpoznawany w całej Europie.

Podczas kolejnej trasy koncertowej z Far East Band’em, w jednym z klubów w Kolonii Gentleman nagrał koncertowe wydawnictwo "Gentleman and the Far East Band", które ukazało się we wrześniu 2003 roku. Rok 2004 to kolejny Long Play artysty zatytułowany „Confidence”. Płyta ta zdobywała szczyty list przebojów w Niemczech i w wielu innych krajach.

Niezliczone koncerty w klubach i na festiwalach, powiększająca się rzesza fanów, wydanie w 2007 roku płyty „Another Intensity”, zdobywanie kolejnych list przebojów w kolejnych krajach – to wszystko prowadzi nas do roku 2010. Gentleman powrócił z nowym materiałem zatytułownym "Diverstity". Tym razem zaprosił do współpracy wielu artystów m.in.: wokalistkę soulową Cassandrę Steen, pierwszą damę jamajskiej sceny reggae – Tanyę Stephens czy weterana dancehall’a – Sugar Minotta. W nawiązaniu do tytułu krążek jest zróżnicowany stylistycznie. Oprócz charakterystycznych dla Gentlemana dźwięków reggae czy dancehall’a, pojawiły się też elementy soulu i R&B. Jak dotąd jest to ostatnia płyta artysty.

Gentleman odwiedzał już Polskę kilkukrotnie. Pierwszy raz na Reggae Dub Festivalu w Bielawie w 2006 roku, później był na Opene’rze, był też na Coke Live. W 2010 grał w Warszawie, Poznaniu i we Wrocławiu jako gwiazda One Love. Rok później grał na olsztyńskich juwenaliach i na Przystanku Woodstock przed 700-tys. publicznością. Ten ostatni koncert spodobał mu się tak bardzo, że w tym roku znowu postanowił odwiedzić nasz kraj.

Jeśli ktoś z Was nie miał jeszcze okazji słuchać Gentlemana na żywo, ma niepowtarzalną okazję nadrobić te zaległości. 20 czerwca 2012 roku , obok Stephena Marleya oraz reprezentacji Polski (Mesajah i Bethel), wystąpi na Wyspie Słodowej we Wrocławiu w ramach WrocLove Festivalu.

Słuchajcie Gentlemana przez cały tydzień w Akademickim Radiu Luz! Bless!