Bezpieczna majówka – Jak uniknąć zagrożeń podczas długiego weekendu?

Majówka to czas relaksu, wyjazdów i spotkań z bliskimi. Jednak eksperci ostrzegają, że wiosenne rozluźnienie nie zwalnia nas z troski o zdrowie i bezpieczeństwo. Sprawdź, jak zaplanować majówkę z głową i uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, które mogłyby skończyć się wizytą na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.

 

Majówka? Postaw na rozsądek i lekką kuchnię

Wraz z początkiem sezonu grillowego wielu z nas sięga po tłuste, ostre potrawy i alkohol. To mieszanka, która może prowadzić do dolegliwości ze strony układu pokarmowego – zwłaszcza u osób z nadwrażliwym żołądkiem, woreczkiem żółciowym czy trzustką. Eksperci zalecają, by wybierać lekkostrawne dania, unikać przejadania się i nie łączyć alkoholu z tłustymi potrawami.

„Pogoda sprzyja grillowaniu, mamy więc spodziewać się, że otwarcie sezonu będzie wiązało się z dolegliwościami ze strony woreczka żółciowego. Przejedzenie, ostro przyprawione mięso, a do tego alkohol nie służy pacjentom z wrażliwym przewodem pokarmowym. Właśnie dlatego warto zadbać o odpowiednią dietę, lekkostrawną dietę” – tłumaczy dr Janusz Sokołowski.

 

Nadmierne spożycie alkoholu może wywołać ostre zapalenie trzustki, uszkodzenia wątroby, a nawet prowadzić do marskości. Dlatego nawet podczas świętowania warto zachować umiar – nie tylko ze względu na samopoczucie następnego dnia, ale i długoterminowe zdrowie.

„Alkohol drażni błonę śluzową żołądka, zwiększając ryzyko rozwoju uszkodzeń śluzówki, a w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do powstawania owrzodzeń i krwawień.  Dodatkowo jego metabolity działają toksycznie na komórki wątroby, co może skutkować stłuszczeniem wątroby, jej zapaleniem, a czasem prowadzić do rozwoju marskości” – tłumaczy dr Radosław Kępiński, specjalista gastroenterologii z Klinik Gastroenterologii, Hepatologii i Chorób Wewnętrznych USK we Wrocławiu.

 

Wiosna zachęca do ruchu – jazdy na rowerze, spacerów czy sportów wodnych. Jednak zbyt intensywna aktywność bez wcześniejszego przygotowania może skończyć się kontuzją. Zakwasy, naciągnięcia, skręcenia – wszystko to jest wynikiem zbyt szybkiego powrotu do formy po zimie. Dlatego wysiłek należy zwiększać stopniowo, a w razie urazu – nie bagatelizować objawów i skonsultować się z lekarzem. Szczególną ostrożność należy zachować także podczas jazdy na hulajnodze czy rowerze. Brak kasku i chwila nieuwagi może zakończyć się groźnym urazem głowy.

Słońce, woda i…myślenie

Plaże i kąpieliska kuszą w majówkę, ale nie zapominajmy – alkohol i woda to połączenie, które często kończy się tragicznie. Podobnie jak jazda pod wpływem – czy to autem, rowerem czy na hulajnodze. W dni wolne liczba wypadków znacząco rośnie, dlatego lepiej zrezygnować z alkoholu, jeśli planujemy jakąkolwiek aktywność wymagającą refleksu i koordynacji. Dodatkowo nawet wiosenne słońce może powodować oparzenia i przegrzania. Unikajmy wychodzenia na słońce w godzinach szczytu, pamiętajmy o kremach z filtrem i piciu dużej ilości wody.
 

Alergia w podróży – jak się przygotować?

Dla alergików maj to miesiąc wyzwań. Pylenie traw i drzew może znacząco pogorszyć samopoczucie. Jeśli planujemy wyjazd, warto sprawdzić kalendarz pylenia i wybrać region z mniejszym stężeniem alergenów. Świetnym pomysłem będzie też zażycie leków przeciwalergicznych przed podróżą, zamknięcie okien w aucie i używanie klimatyzacji z odpowiednim filtrem. Ochronę przed pyłkami zapewnią także okulary przeciwsłoneczne i czapka z daszkiem. Osy, pszczoły czy kleszcze to nieproszeni goście majówki. Osoby uczulone na jad owadów powinny mieć zawsze przy sobie zestaw ratunkowy z adrenaliną. W przypadku użądlenia w gardło – np. podczas picia słodkiego napoju – może dojść do zablokowania dróg oddechowych, dlatego warto zawsze upewnić się, co znajduje się w butelce.

„W Polsce mamy różne okresy wegetacyjne roślin, a przesunięcie może wynosić nawet kilka tygodni, w zależności od regionu. Warto więc sprawdzić aktualne dane na temat pylenia przed wyjazdem. Pyłki traw to największy problem w Polsce zaczynający się już w maju, dlatego osoby uczulone muszą planować wyjazdy z wyprzedzeniem, wybierając miejsca z niskim stężeniem alergenów” – mówi dr Robert Pawłowicz, kierujący Kliniką Alergologii i Chorób Wewnętrznych USK we Wrocławiu.

 

Kleszcze – małe pasożyty, duże zagrożenie

Choć niewielkie, mogą przenosić groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Po każdej wizycie w lesie czy parku należy dokładnie obejrzeć ciało, wziąć prysznic i – w razie potrzeby – usunąć kleszcza przy pomocy specjalnego przyrządu z apteki. Miejsce ukłucia należy zdezynfekować, a pojawienie się rumienia powinno być sygnałem do wizyty u lekarza.

Długi weekend może być źródłem niezapomnianych chwil – pod warunkiem, że towarzyszyć im będzie zdrowy rozsądek. Odpowiednie przygotowanie, umiar i ostrożność pozwolą cieszyć się wiosennym wypoczynkiem bez stresu i nieprzyjemnych niespodzianek. Majówka z głową – to majówka udana!