Książkowe rekomendacje z Festiwalu Góry Literatury

Na polskim rynku wydawniczym pojawia się około 100 nowych pozycji dziennie. Znajdziemy obecnie literaturę na każdy z interesujących nas tematów. Ta różnorodność daje ogromne możliwości, lecz może przytłaczać.

W  roku 2025 przeczytałam wiele pozycji wartych uwagi, od Brach-Czainy, która zupełnie wywraca nasze postrzeganie świata, po porywające powieści Filipa Zawady. Dobrych książek nie zabrakło, lecz żadna z nich nie poruszyła mnie na tyle, aby stać się częścią mojej osoby.

W związku z programem Gór Literatury natrafiłam na nazwisko Gospodinow. Tytuł jego nowej książki brzmiał na tyle zagadkowo, że zdecydowałam się poszukać jego twórczości. Znalazłam jedynie fragmenty, one zdecydowały o tym, że trafi ona na moją półkę. Jego tegoroczna książka Ogrodnik i Śmierć, stała się moim festiwalowym odkryciem.

„Nie tylko ludzie nie mogą żyć bez domów, ale i domy nie mogą żyć bez ludzi”

 Georgi Gospodinow, Ogrodnik i śmierć

 

Książka pt. „Ogrodnik i Śmierć” poruszyła każdą komórkę  w moim organizmie. Łączy ona w sobie poczucie zrozumienia, oraz pewną formę nostalgii, która staje się lekiem na nasze zmartwienia. Bułgaria w kontekście politycznym  była dość podobna do Polski, nasze kultury leżą  blisko siebie. Polskiemu czytelnikowi nastrój bułgarskich utworów jest bardzo znajomy. Wielu literatów uważa, że Gospodinow stanie się kolejnym Laureatem Nagrody Nobla.

„Zapytany o to jak pachnie czas odpowiedział – małymi rzeczami, jak kawa bądz zapach topionego asfaltu”

 

Georgi Gospodinow posiada talent ujmowania najmniejszych i największych elementów naszej egzystencji. A jego książki i opowiadania przynoszą orzeźwienie tak bardzo potrzebne w obecnej literaturze.

Krystyna Szpunt