Jorja Smith
Jorja Smith zaskoczyła fanów na rok przed wydaniem swojego drugiego długogrającego albumu. W przerwie między nagrywaniem nowego materiału, odkurzyła swoje kompozycje sprzed kilku lat i wypuściła projekt Be Right Back z ośmioma ujmującymi utworami. Z okazji jej 24 urodzin i wypuszczenia nowych utworów Jorja Smith została Artystką Tygodnia w Radiu LUZ.
Jorja miała zaledwie 15 lat w momencie, gdy udostępniła na YouTube’ie kowery swoich ulubionych utworów. Nieśmiała, oddana w pełni swojej największej pasji jakim jest pisanie piosenek i śpiew, została odnaleziona przez londyńskiego managera oczarowanego jej nadzwyczajnym talentem.
Pomimo wielu zajęć i obowiązków w szkole, Jorja spakowała swoje rzeczy do dużej walizki i udała się do Londynu, gdzie po trzech latach zdecydowała się zamieszkać na stałe. Zatrudniła się w Starbucksie, a w przerwie od pracy komponowała ujmujące utwory, które w zawrotnym tempie zyskały tysiące nowych fanów.
Dziś ma na koncie: długogrający album Lost&Found, który został okrzyknięty ogromnym sukcesem przez krytyków, dwie EPki, współpracę z wielkimi muzykami, a jej fenomenalny wokal i szczere teksty są rozpoznawalne na całym świecie.
Młoda gwiazda soulu i R&B, pochodzi z małej miejscowości trzy godziny drogi od Londynu. Jej dom od zawsze był wypełniony muzyką. Jej pochodzący z Jamajki ojciec był głównym wokalistą w neosoulowym zespole i jest dla Jorji niezastąpionym oparciem i krytykiem.
Jako swoje największe inspiracje Jorja Smith wymienia Lauryn Hill, Alicię Keys, Adel, Ninę Simon, Mos Def czy Damiana Marley’a. Często wspomina, że jednak największą miłością darzy twórczość Amy Winehouse. Sama przyznaje, że miała wręcz obsesję na punkcie albumu Frank z 2003 roku. Obsesja, która stała się najsilniejszą inspiracją do pisania tekstów piosenek.
Utwory Jorji Smith często poruszają kwestie społeczne i – wykorzystując uwagę słuchaczy – pełnią rolę swego rodzaju przekaźnika informacji na temat ważnych rzeczy, które dzieją się na świecie.
Tak jak na przykład temat postkolonializmu w debiutanckim utworze Blue Lights czy sytuacji uchodźców docierających do Europy w utworze Lifeboats. Sama mówi, że pisze piosenki dla takich ludzi jak ona. Chce, aby brano z jej utworów coś dla siebie. Aby je śpiewano. Aby o nich rozmawiano. Aby skłaniały do refleksji.
W styczniu 2016 roku Jorja Smith wypuściła swój pierwszy utwór Blue Lights, który do dziś jest najbardziej popularną kompozycją artystki. Singiel zrobił niemałe poruszenie w świecie R&B i soulu i błyskawicznie zyskał ogromne grono słuchaczy.
W Blue Lights Jorja Smith opowiada o brutalności policji i systemowej dyskryminacji rasowej. Wykorzystała w nim niezwykłą formę opowiedzenia historii, zadając retoryczne pytania. W utworze śpiewa: “Co zrobiłeś?/Nie musisz uciekać jeśli nie zrobiłeś nic złego/Niebieskie światła powinny cię po prostu ominąć”.
Jorja skomponowała utwór Blue Lights w wieku 18 lat. Jest to pół-fikcyjna opowieść o relacji policji i młodego, czarnoskórego człowieka. Inspiracją do napisania tego utworu była jej ciekawość, czy temat postkolonializmu jest wciąż obecny w muzyce grime.
Sięgnęła do utworu Sirens Dizzeego Rascala i wplotła jego fragmenty do Blue Lights. Pojawiły się też prawdziwe odgłosy ulicy i dźwięki syren policyjnych, które nadały kompozycji autentyczności.
Drugi singiel Smith – Where Did I Go – przynosi jej ogólnoświatową rozpoznawalność za sprawą Drake’a, który ogłosił utwór w tamtym czasie jako swój ulubiony. Później współpracowała z raperem podczas trasy Boy Meets Worlds Tour w lutym i marcu 2017 roku. Wystąpiła też w jego utworze Get It Together.
2017 rok to moment, w którym kariera Smith zaczyna galopować. Nagrywa utwór On My Mind z grime’owym artystą Preditah. Kali Uchis zaprasza ją do utworu Tyrant. Nagrywa utwór dla Kendricka Lamara do soundtracku dla filmu Czarna Pantera. Otwiera koncerty Bruno Marsa podczas jego międzynarodowej trasy koncertowej. W wieku 20 lat otrzymuje nagrodę publiczności w ramach Brit Awards, stając się pierwszą niezależną artystką z takim wyróżnieniem.
Swoją pierwsza EPkę Jorja Smith zatytułowała Project 11. Liczba jedenaście jest tu nieprzypadkowa. Jorja nawiązuje w nim do pierwszej swojej piosenki, którą napisała właśnie w wieku 11 lat.
Jej debiutancki projekt zawiera cztery zachwycające utwory w rytmach R&B i soulu. Znajdziemy w nich głęboki Something In The Way, dotykającą balladę So Lonely oraz odstający stylistycznie hiphopowy utwór Imperfect Circles z charakterystycznym bitem z lat 90.
O Project 11 sama artystka mówi, że każdy z tych utworów jest inny, ale razem zabierają one w małą, sentymentalną podróż. Podejmują tematy o miłości, samotności, powrotach, a nawet o polityce.
Po dwuletnim procesie pisania piosenek do debiutanckiego albumu, Jorja Smith wydała w 2018 roku krążek zatytułowany Lost&Found. Znalazły się na nim utwory, dzięki którym Jorja już dużo wcześniej zyskała rozpoznawalność, takie jak Blue Lights, Where Did i Go czy Teenage Fantasy.
Smith zależało na tym, aby ten album w pełni oddawał jej osobę zarówno w warstwie muzycznej, jak i lirycznej. Z tego powodu zdecydowała się wystąpić solowo, bez gościnnych artystów. Ta decyzja pozwoliła jej na pełne wyrażenie siebie i ugruntowanie swojego stylu na scenie muzycznej.
Początkowo Jorja wyobrażała sobie ten album jako zbiór kompozycji ze smutnymi piosenkami o miłości, jednak efekt końcowy jest daleki od bezpośrednich i banalnych treści. To bardzo świadomy, dojrzały i złożony projekt. Choć utwory różnią się od siebie stylem i są mieszanką wielu inspiracji muzycznych, to tworzą spójną, dopracowaną i nieoczywistą całość.
Trzy lata po debiutanckiej płycie i na rok przed wydaniem drugiego długogrającego krążka, Jorja Smith zaskoczyła oczekujących na nowe kompozycje fanów i w maju 2021 powraca z EPką Be Right Back. Jorja przyznaje, że te utwory to próba oczyszczenia swoich myśli i odnalezienia się w pewnych sytuacjach.
Be Right Back to projekt, który jest swego rodzaju poczekalnią do jej drugiego albumu. Artystka nie chciała zostawić swoich fanów bez niczego na ten czas, gdy pracuje nad swoim kolejnym muzycznym rozdziałem. Stąd też pochodzi tytuł EPki – jest to coś, czego jej fani potrzebują już teraz, a ona potrzebuje się nimi podzielić.
Możemy dzięki temu poznać emocjonalne utwory, które Jorja skomponowała między 16 a 19 rokiem życia i tym samym jeszcze lepiej ją poznać. I choć niepohamowanie idzie do przodu i rozwija swój niesamowity talent, to bardzo zależy jej na tym, aby ten projekt był dowodem tych zmian, które w niej zachodzą.
W przeciwieństwie do debiutanckiego albumu Lost&Found, tutaj pojawia się utwór gościnny we współpracy z młodą raperką z południowego Londynu Shaybo. Utwór Bussdown jest najbardziej wyróżniającą się muzycznie kompozycją w projekcie, w której znajdziemy wiele wpływów różnych stylów muzycznych, w tym reggae czy dancehall.
Najnowszy muzyczny projekt Jorji Smith zwiększył apetyt fanów na kolejne albumy. Wydając kontynuację tych najbardziej melancholijnych utworów z debiutu, Jorja udowadnia, że to, co robi, to dopiero jej start.
Artystka zapowiada, że drugi album ukaże się w 2022 roku. Obecnie, w budzącym się bardzo powoli z lockdownu świecie, wraca na scenę. Zapowiedziała kilka koncertów z nadzieją na możliwość pojechania w trasę promującą jej najnowsze wydawnictwo.
Zuzanna Pajorska