KALI UCHIS FT. EL ALFA & JT – MUÑEKITA
To nie Barbie była naszą ulubioną laleczką w tym roku, a Muñekita.
Kali Uchis zaczęła ten rok w swoim klasycznym stylu R’n’B. Wydała romantyczny, kobiecy i powściągliwy album zaśpiewany po angielsku Red Moon in Venus. To bardzo udany krążek, wyróżniliśmy go w paśmie Artysta Tygodnia, a singiel Moonlight zajął 71 miejsce w zestawieniu Sto Sztosów 2023 Radia Luz.
Jednak w okolicy lata emocje opadły, album się osłuchał, każdy poszedł w swoją stronę. Wtem Kolumbijka uderzyła pięścią w stół i powiedziała: Oye, jeszcze nie skończyłam! Czas na perreo! (sensualny taniec wykonywany do reggaetonu – przyp. red. Pajorska)
I faktycznie. Rozpalił się ogień. Światło dzienne ujrzał singiel Muñekita, do którego po prostu nie da się nie tańczyć. I my Radiu Luz tańczymy do niego za każdym razem, gdy pojawi się na antenie i na naszych imprezach (kolejna ramówkowa impreza już w marcu!). Tańczyliśmy do niego również w studiu, ogłaszając go numerem 3 w Stu Sztosach 2023 – tu można kliknąć, żeby tego wysłuchać.
Muñekita to everlasting banger, w którym Kali sięgnęła do swoich latynoskich korzeni i podjęła się wspaniałej współpracy z legendarnym królem dembow El Alfa z Dominikany oraz amerykańską raperkę JT znaną jako 1/2 hip-hopowego duo City Girls.
Warto dodać, że reggaeton tworzony z kobiecej perspektywy (nazywany czasami femmetonem) to paradoksalnie dość nowe zjawisko, które coraz silniej rozwija się na przestrzeni ostatnich kilku lat. Latynoski takie jak między innymi Tomasa del Real, Tokischa, Chocolate Remix czy Ms Nina, postanowiły nadać nowy charakter najbardziej popularnemu gatunkowi Ameryki Łacińskiej. Zerwać z niego maczystowskie szaty, pokazać pazur i zwyczajnie dobrze się bawić do popularnego rytmu. Artystki bardzo często ze sobą współpracują i wzajemnie inspirują. Przykładem tego jest właśnie Laleczka, w której słyszmy sampel z piosenki wspomnianej Ms Niny, Tu Sicaria, a także Bizcochito Rosalii i inspiracje reaggetonowym oldschoolowym hitem Papi Chulo panamenki Lorny. Kali Uchis ostatnio wydała również singiel Labios Mordidos wspólnie z największą obecnie gwiazdą reggaetonu Karol G.
Czy ten trend oznacza, że na kolejnym albumie Kali zatytułowanym Orquídeas możemy się spodziewać reggaetonu? Czy może to tylko styl zarezerwowany dla spontanicznych singli? Przekonamy się za kilka dni – premiera już 12 stycznia.
Ale zanim to, przeżyjmy to jeszcze raz. Rrrr, koteczku:
Zuzanna Pajorska