Kali Uchis – Tu Corazón Es Mío
Równo tydzień temu pisałam o Kali Uchis z okazji wyróżnienia jej singla Muñekita jako numeru 3 ze Stu Sztosów 2023 Radia Luz. Od tego czasu światło dzienne zdążyła już ujrzeć jej nowa płyta Orquídeas. I coś czuję, że za rok o tej porze znowu będziemy o niej pisać w ramach wyróżnień 2024. Radio Luz po prostu uwielbia Kali Uchis, a ta płyta uzależnia już od pierwszego utworu (¿Cómo así? !!!).
Premiera czwartego (drugiego w języku hiszpańskim, pierwszego tak tanecznego i zróżnicowanego gatunkowo) długogrającego krążka Kolumbijki odbyła się z niezłym hukiem. Towarzyszył jej teledysk do piosenki Tu Corazón Es Mío, na którym ogłosiła swój nowy etap życia – macierzyństwo. Tym samym zaprosiła swoich fanów za kulisy swojego życia prywatnego. Poznajemy jej męża i dom nad oceanem, i samą ją w roli pani domu, żony, matki i… absolutnej bogini. Podobnie jak Rihanna w ubiegłym roku, Kali Uchis burzy stereotypy dotyczące macierzyństwa i ciała kobiety oczekującej dziecka. To ona, a nie branża, ustala swoje zasady. Tę asertywność, siłę i miłość słychać w każdej sekundzie nowej Orchidei.
Poniżej dwa klipy z najnowszego materiału: nasz mocograj i Diosa, czyli – nieprzypadkowo – bogini.
Zuzanna Pajorska