Kokoroko
Uznawani za jednych z najważniejszych przedstawicieli współczesnej sceny afrobeatowej. Grupa czerpiąca z tradycji i definiująca nowe kierunki światowego jazzu i soulu. Londyński zespół Kokoroko świeżo po wydaniu EPki Get The Message, zostaje Artystą Tygodnia Akademickiego Radia LUZ.
Pomysł na stworzenie zespołu, który w świeży, nowatorski sposób będzie przedstawiał tradycyjne brzmienia Afryki, narodził się w głowach liderki zespołu Sheili Maurice-Grey i perkusisty Onome’go Edgeworth’a w 2017. Pierwotnie uformowaną grupę tworzyło ośmiu muzyków- Cassie Kinoshi, Richie Seivwright, Yohan Kebede, Duane Atherley, Tobi Adenaike, Ayo Salawu i wcześniej wspomniani Sheila i Onome. Wszyscy mieszkają w Londynie, jednak ich korzenie sięgają krajów północnej Afryki i Karaibów.
Grupa traktuje swoją liczebność jako atut. W wywiadach podkreśla, że dzięki pracy tak wielu utalentowanych osób, są w stanie tworzyć coraz ciekawsze utwory. Utwory eksplorujące muzyczne tereny, których być może nie mieliby szansy odkryć w pojedynkę.
Abusey Junction i KOKOROKO EP
2018-2019
Grupa Kokoroko zaczynała od coverowania jazzowych i afrobeatowych klasyków. Za początek ich autorskiej twórczości należy uznać 2018 rok i wydanie utworu Abusey Junction w ramach kompilacji jazzowej We Out Here label’u Brownswood Recordings. Ta ponad 7-minutowa kompozycja z pogranicza jazzu i afrobeatu, zdobyła ogromną sławę w serwisach streamingowych i do tej pory jest najpopularniejszą pozycją w dyskografii Kokoroko.
Abusey Junction przyjęło rolę zaproszenia do eksplorowania twórczości grupy. Ciepłe przyjęcie singla otworzyło formacji drzwi do wypuszczenia debiutanckiej KOKOROKO EP. Wydanie z 2019 roku składało się zaledwie z czterech utworów, ale wszystkie z nich okazały się pięknymi przykładami kolaży muzycznych, jakie Kokoroko chce tworzyć. Nieraz używając spokojnych jazzowo-soulowych brzmień, kiedy indziej bardziej żywych afrobeatowo-funkowych rytmów.
Could We Be More
2022
Po trzech latach i kilku opublikowanych singlach, 5 sierpnia 2022 roku zespół Kokoroko wydał swój debiutancki album Could We Be More. To projekt, który połączył wszystkie kierunki muzyczne, w których wędrowała dotąd grupa. Jest to podróż od znanego w twórczości Kokoroko ciepłego i harmonijnego klimatu do świeżych eksperymentów z elektroniką i transem. Krążek nie jest tak spójny i jednolity jak KOKOROKO EP, między utworami słychać większy kontrast. Zróżnicowanie energii poszczególnych numerów sprawia, że płyta intryguje jeszcze bardziej.
Could We Be More to równocześnie ostatnie wydanie grupy w ośmioosobowym składzie. W 2022 roku zespół opuściła saksofonistka Cassie Kinoshi, która postanowiła skupić się w pełni na założonym przez siebie zespole SEED Ensemble. Zapisała się ona szczególnie w dyskografii Kokoroko dzięki utworowi Baba Ayoola, stworzonym, by uhonorować jej dziadka. Ta kompozycja to piękna opowieść o życiu i otwarte zaproszenie do jego wspólnej celebracji.
Get The Message
2024
Ostatnie kilka miesięcy upłynęło zespołowi Kokoroko na ciągłych podróżach i koncertowaniu. Wrócili z udanej trasy po Ameryce, a w ciągu najbliższych kilku tygodniu zakończą również tour po Europie. Grupa odwiedziła Polskę już dwa razy. Wystąpiła na zeszłorocznej edycji OFF Festival oraz podczas Blue Summer Jazz Festival w te wakacje. I choć mogłoby się wydawać, że po tak aktywnym czasie muzycy będą się starali o trochę czasu na odpoczynek, to jednak okazuje się, że formacja nie próżnuje.
Zespół rozpoczął pracę nad kolejnym albumem. Pierwszym utworem, który powstał z zamysłem pojawienia się na nowym krążku był Higher. Po dalszej pracy nad muzyką grupa dostrzegła, że kilka nowo skomponowanych utworów idealnie łączy się ze sobą i ma potencjał na bycie odrębnym, niezależnym projektem. W ten sposób utwór Higher został numerem otwierającym najnowsze wydanie grupy – EP’kę Get The Message opublikowaną 1 listopada. To bardzo krótka, ale też niezwykle pogodna i ciepła płyta. Ukazuje artystyczny rozwój grupy i ich umiejętność do zmiany tradycyjnych brzmień w coś świeżego i przystępnego dla słuchaczy z całego świata. Po jej wysłuchaniu nabiera się ochoty na więcej, miejmy zatem nadzieję, że kolejny album zespołu ukaże się jak najszybciej.
Maja Michalik, Michał Sember