Oliver Sacks „Zobaczyć głos” (Paweł Krysiak)
Oliver Sacks "Zobaczyć głos"
wyd. Zysk i spółka
Paweł Krysiak
Radio jest dość przewrotnym medium, aby opowiadać o tej książce. "Zobaczyć głos" autorstwa Olivera Sacksa traktuje bowiem o niesłyszących. Główni bohaterowie nie byliby więc w stanie posłuchać tej recenzji.
Oliver Sacks jest angielskim neurologiem znanym ze swych popularnonaukowych publikacji, w których przybliża czytelnikom jak wygląda życie ludzi z przeróżnymi "dysfunkcjami". "Zobaczyć głos" różni się jednak od pozostałych pozycji. Zazwyczaj poznawaliśmy przypadki chorych z jego oddziału z perspektywy neurologicznej. Dostarczano nam szczegółowo przyczyny choroby, dowiadywaliśmy się wiele o strukturze mózgu oraz fragmentarycznie o historii chorego, potrzebnej do pełnego zrozumienia problemu.
W tej książce Sacks postąpił jednak inaczej. Podzielił książkę na 3 części: w pierwszej przybliża nam całą historię głuchych, jak postrzega ich społeczeństwo i w jaki sposób byli oni edukowani; druga stanowi swoisty zachwyt nad pięknem i możliwościami języka migowego; trzecia to wycinki z pamiętnika z roku 1988, kiedy to po tygodniowym proteście studentów, wybrano głuchego rektora uczelni.
Kupując tę książkę dostaniemy właściwie dwie w cenie jednej. Dlaczego? Bo wypełniona jest do granic możliwości przypisami. Zdarza się, że tylko 4 linijki dotyczą głównej akcji, reszta strony zajęta jest przez przypis oraz przypis do przypisu. W ten sposób mamy możliwość zapoznania się z tym, co pan Sacks chce nam przekazać przede wszystkim, albo zagłębić się w dużo bardziej szczegółowe dane i odkryć bogactwo świata niesłyszących. Z ogromną przyjemnością poleciłbym tę książkę każdemu, ale cokolwiek wyjdzie spod pióra Olivera Sacksa nie wymaga polecenia. Klasa sama w sobie.