Seweryn – knajpa na my
Chyba nie będzie to zaskoczeniem, że Radio LUZ nie przeszło obojętnie obok premiery najnowszej płyty Seweryna Melodie 2. Nie da się ukryć (i nawet byśmy nie chcieli tego chować) – my naprawdę lubimy i Seweryna, i jego świetną muzę.
Melodie 2 to album, który tak naprawdę w ogóle miał nie być długogrającym krążkiem. Początkowo – EPką, później zaś płytą dwa i pół, a finalnie dostaliśmy całość. I całe szczęście! Wszystkie dotychczasowe single, a było ich pięć, tylko rozbudzały wyobraźnie i nadzieję na to, że Seweryn zaprezentuje coś pełnego. Tak też się stało (przymelodiował) i od 18 października wszyscy możemy się zachwycać Melodiami 2.
To kolejne historie o życiu doświadczanym przez młodego chłopaka, o jego wrażliwości i ideałach, które z różnym skutkiem spotykają się z rzeczywistością. To bardzo intymne i duchowe wyznania okraszone subtelnymi dźwiękami, o których sam Seweryn wypowiada się tak:
Oto więc są one
Melodie o stracie
Melodie o samotności
Melodie o nałogach
na koniec dnia myślę, że
Melodie o optymizmie.
To są właśnie Melodie 2.
A knajpa na my to jedna z tych historii, w których następuje weryfikacja uczuciowości. Nie realizuje się ona wyłącznie w konflikcie, ale także i w stopniowym wpadaniu w wir używek. Knajpa na my to pewne wspomnienie o walce z trudami, emocjonalna spowiedź i wrażliwy żal. To stawiane sobie samemu pytanie: czy było warto kłócić się nad dań kartą w tej knajpie na my?
Paulina Madej