Studenci PWr stworzyli podwodnego robota. Pojadą z nim na zawody do USA

Studenci PWr stworzyli podwodnego robota. Pojadą z nim na zawody do USA

fot. Krzysztof Mazur

Studenci z koła naukowego Robocik z Politechniki Wrocławskiej pracują nad pierwszym podwodnym robotem. W przyszłości wynalazek może być wykorzystywany np. do inspekcji kadłubów statków czy eksploracji basenów.

Cżłonkowie koła wpadli na pomysł skonstruowania robota w ubiegłym roku. Pomogły im w tym wiedza i doświadczenie Michała Biskupa, absolwenta PWr i byłego członka KN Robocik. Michał już wcześniej stworzył podwodnego drona Diveye, wykorzystywanego do relacjonowania zawodów we freedivingu. Czym robot wyróżnia się na tle konkurencji mówi wiceprezes do spraw organizacyjnych Mateusz Zimoch:

Robot ma wymiary 50x30x40 cm i waży ok. 10 kg. Wykonano go z kwasoodpornego aluminium. Jest wyposażony w sześć silników, pozwalających mu rozwijać prędkość do 18 km/h. Dodatkowo posiada kamerę oraz oświetlenie LED. Steruje się nim za pomocą pada. Pomagają w tym również zamontowane czujniki położenia i orientacji. Robot był już prezentowany m.in. na Dniach Aktywności Studenckiej i na grudniowych zawodach Robotic Arena. 

Mateusz Zimoch, przyznał również, że konstruktorzy zdecydowali się na takie wyswanie, bo krynek dronów czy łazików jest ich zdaniem już dosyć oklepany.

Studenci przygotowują się do zawodów robotów podwodnych, które w czerwcu przyszłego roku odbędą się w Stanach Zjednoczonych.