Zdrowych. Pogodnych. Nawzajem.

Zdrowych. Pogodnych. Nawzajem.
Świąt. Bożego Narodzenia oczywiście, ale jeżeli ktoś ma jakieś inne celebracje w tym szczególnym czasie końcówki roku, to niech też się czuje dołączony do życzeń.

 

Każdego roku tłumy marketingowców wspierających instytucje i osoby publiczne biorą udział w nieformalnym wyścigu na skonstruowanie najbardziej kreatywnych, a zarazem najmniej polaryzujących życzeń świątecznych. Samo Wesołych świąt jest tak wyświechtane, że równie dobrze można zamiast tego napisać dzień dobry, to taki zwrot grzecznościowy. A przecież trzeba się pokazać, skorzystać z tego marketingu czasu rzeczywistego, kiedy wszyscy mają w miarę zbliżone priorytety. Tak jakby czas Bożego Narodzenia był tym kiedy najbardziej powinniśmy się zastanawiać, która marka jest lepsza od innych pod płaszczykiem rodzinnej atmosfery i białego szaleństwa. A jednak coś napisać trzeba, bo brak życzeń to jeszcze większy statement niż wypełnienie ich jakąkolwiek inną treścią. My poszliśmy w minimalizm: Zdrowych. Pogodnych. Nawzajem.

Może ktoś się oburzy, że to nawzajem to jakieś takie dziwne, a może i leniwe. Przeciwnie. Skoro wszyscy w czasie świątecznym składają sobie życzenia, to próba przebijania się w lepszych życzeniach to zarzewie konfliktu. A życzenia to nie jest gra w szachy. Nawzajem niczym specyficzna karta w makao odwraca uwagę od formy, pozwalając się skupić na intencjach. A jakie mamy intencje? Nawzajem.

Zawsze tak trochę lubiliśmy iść pod prąd i zwracać na siebie uwagę. Zamiast wyciągnąć raz do roku Michaela Bublé, żeby zrobił przegląd najpopularniejszych kolęd w najbardziej jałowym wydaniu, to wyszperaliśmy najdziwniejsze, a mimo to świąteczne utwory z całego szerokiego świata. Taką przelotówkę czegoś przesłuchanego, podobnie jak w zeszłym roku zapewnili Zuzanna Pawlak i Józef Poznar w wigilię wigilii Wigilii Bożego Narodzenia.

Nieoczywistą muzykę świąteczną z różnych zakątków globu, będziecie mogli usłyszeć na naszej antenie w całym okresie świątecznym. Oczywiście przeplataną muzyką absolutnie nieświąteczną, dbamy o pluralizm. Wyjątkowo w tę właściwą Wigilię, 24 grudnia, o godzinie 17:00 i o godzinie 22:00 zaplanowaliśmy dla was o zestaw dwugodzinnych didżejskich setów dopasowanych atmosferą do podniosłości dnia. Ten wcześniejszy, przygotowany przez Sir Williamsa, idealnie dopełni dzieleniem się opłatkiem swoim klimatem lo-fi. Ten drugi, autorstwa DJ RO wypełni wasze serduszka łagodnym brzmieniem deep house’u bo dobrze wiemy jak lubicie pasterkować.

Dokładnie tydzień później, bo w imieniny Sylwestra, też ugościmy was starannie dobraną selekcją muzyczną. Wiemy, że w ostatni dzień grudnia ostatnia rzecz na którą ktokolwiek ma ochotę, to kłótnie o to, kto wybiera następny utwór. Na prywatce czy na firmowej imprezie z didżejem, to zawsze jest żenada. Z nami, nie masz tego problemu. Wybraliśmy dla was najlepszą selekcję najbardziej rozbujanych, imprezowych kawałków i nie mamy zamiaru ich przerywać nieistotnym gadaniem. Ruszamy o godzinie 20:00.

A gdy już zamkniemy stary rok i co najmniej trzy razy pomylimy się w zapisie nowej daty, przyjdzie czas na podsumowania, także te muzyczne. Styczeń tradycyjnie obfituje na antenie Radia LUZ w wyróżnienia muzyczne. Ich ukoronowaniem jest dziesięć godzin audycji złożone wyłącznie z najlepszych premier 2023 roku ułożonych w kolejności od najfajniejszych do tych jeszcze bardziej najfajniejszych: Sto Sztosów. Dziesięć godzin. Dwudziestka prowadzących. Trzech Króli. Szósty Stycznia. Godzina 10:00.

tak było poprzednim razem, w tym roku Belmondziaka po raz trzeci na topie nie będzie.

Muzyka muzyką, ale dla entuzjastów słowa także zadbaliśmy o coś smakowitego. W dni ustawowo wolne od pracy w miejscu regularnych pasm codziennych, będziecie mogli usłyszeć tematyczne kąski, które w krótkiej formie opowiedzą w szczegółach o konkretnym, okołoświątecznym zagadnieniu. W tym roku Wigilia też jest ustawowo wolna, przynajmniej od handlu, więc też się wlicza – nie tylko z tej okazji, nasza sekcja wschodnioeuropejska w ramach audycji Szto Tam? przygotowała specjalny program, początek, jak zwykle o 12:00. A przez całe święta? Znajdzie się coś dla miłośników kultury, sztuki, sportu, zaangażowanego życia społecznego jak i prostych kulinariów. Nawet specjalnie odwiedziliśmy jarmark, żeby nikt nie miał FOMO.

Ktoś powie – dobra, ale się napracowaliście, na Rynek się przeszli. Dobra, specjalnie dla malkontentów odwiedziliśmy Gruzję, żeby nikt nie miał FOMO.

Trochę większym kawałkiem, będzie opowieść o poszukiwaniu rodzinnej przeszłości, sięganiu korzeni i naukowym zagadnieniu Genealogii. W naszym cyklu Genealogia: sięgając korzeni, uzbroimy was we wszystkie najważniejsze narzędzia poznawcze, potrzebne do zabrania się za uporządkowanie własnego drzewa rodzinnego.

To tylko garść, garstka, garsteczka tego co będzie można usłyszeć w okresie świątecznym na antenie Radia LUZ. Czy słuchanie radia to najlepszy sposób na spędzanie świąt? Nie daj sobie wmówić, że jakiś sposób jest lepszy od innych. Spędzaj swoje święta jak chcesz. A jeśli chcesz spędzać je z nami, to będzie nam bardzo miło.

I pamiętaj:

Zdrowych. Pogodnych. I wiadomo co.